Broń Radom - Concordia Elbląg 4:0 (2:0)
Bramki: Szymczak 25 z karnego, 52, Kalinowski 45+2, Nowak 64
Broń: Kosiorek - Machajek, Pietrzyk, Jendryczko, Weremko, Kalinowski, Kobiera, Szymczak, Nowak, Kielak, Odolak.
Concordia: Woźniak - De Souza, Akubardiia, Bukacki, Jarzębski, Szmydt, Szawara, Łęcki, Radchenko, Rękawek, Drewek.
Broń mimo braku kontuzjowanych dwóch zawodników, Dmutry Prikhny i Huberta Derlatki, była faworytem tego meczu.
Concordia potwierdziła, że wcale nie jest słabym zespołem. Już w 1 minucie po rzucie rożnym mogła objąć prowadzenie. Broń zaczęła ospale i długo się budziła, ale z każdą minutą miała coraz większą przewagę.
W 25 minucie szarża szybkiego Bartosza Nowaka i obrońca zatrzymał go faulem. Gola z rzutu karnego zdobył Marcin Szymczak.
Chwilę później w poprzeczkę trafił Wojciech Kalinowski. najlepszy w szeregach Broni siał zagrożenie i w końcu w 45 minucie po strzale z ostrego kąta podwyższył rezultat. Trzeba jednak zaznaczyć, że kilka minut wcześniej swoją okazję miał Eryk Jarzębski i jego groźny strzał wybronił Jakub Kosiorek.
Druga połowa w wykonaniu radomskiego zespołu była jeszcze lepsza. Na bramkę Concordii sunęły kolejne ataki.
W 52 min kapitalną akcję rozegrali między sobą Wojciech Kalinowski i Marcin Szymczak i ten drugi ładnie zakończył akcję..
Minął niespełna kolejny kwadrans minut i było już 4:0. Kolejną dobrą akcję zakończył strzałem po ziemi Bartosz Nowak.
Broń miała jeszcze kilka dobrych okazji, aby wygrać wyżej.
Wkrótce więcej informacji i galeria zdjęć
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?