Według Agencji, aktualne wskazania krajowych stacji pomiarowych potwierdzają obecność tego izotopu w powietrzu, jednak w ilościach nie mających żadnego wpływu na zdrowie ludzkie. Nie trzeba jednak podejmować żadnych działań, a w szczególności przyjmować preparatów z jodem. Stężenie jest tak małe, że człowiek musiałby wdychać ruten z powietrzem w czasie przekraczającym długość ludzkiego życia, aby mu to zaszkodziło.
- Nie wiadomo skąd ruten-106 wziął się w powietrzu. Ze względu na bardzo niskie stężenie określenie miejsca uwolnienia będzie trudne.
Prawdopodobnym źródłem może być jakieś laboratorium 6 albo nieprawidłowe zniszczenie lub spalenie tej substancji - przyznaje Państwowa Agencja Atomistyki.
Ruten-106 jest izotopem promieniotwórczym wykorzystywanym między innymi w leczeniu nowotworów. Zabieg polega na tym, że źródło zawierające ten izotop zostaje umieszczone w pobliżu guza nowotworu (na przykład na oku pacjenta w postaci specjalnej płytki-aplikatora) i swoim oddziaływaniem uszkadza komórki rakowe.
- Za tydzień kolejny raz przeprowadzimy badania, aby upewnić się, czy ten pierwiastek wciąż jest w powietrzu, jednak nie należy się niczego bać - dodała Państwowa Agencja Atomistyki.
ZOBACZ TEŻ: Urządzenie z promieniotwórczym irydem zaginęło w Zabrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?