Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi epidemia ospy wietrznej w Radomskiem?

/wit/
ilustracja
ilustracja sxc.hu
W przychodniach tłok, w przedszkolach pusto...

Po infekcjach górnych dróg oddechowych, które już od października nękały dzieci, nadszedł czas na ospę wietrzną.

Radomscy lekarze niemal codziennie diagnozują kolejne jej przypadki. Plamek, które w ciągu kilku godzin zmienią się w grudki, a następnie pęcherzyki nie można lekceważyć.

W większości radomskich przychodni lekarze potwierdzają zwiększoną liczbę zachorowań na ospę, zwłaszcza wśród dzieci. Zatłoczone poczekalnie mówią same za siebie.

- Jest ospa, zaobserwowałam ją u kilkorga małych pacjentów - potwierdza Stanisława Szcześniak - Mazur, lekarz pediatra z Radomia.

Choroba dopada zwykle dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.

- Przyszłam do przychodni z Asią, bo ma coraz większą wysypkę - mówi babcia 6 - latki. - Podejrzewam, że to ospa wietrzna, bo w przedszkolu kilkoro dzieci już na nią zapadło - dodaje.

W Przedszkolu Publicznym numer 11 przy ulicy Kościuszki w Radomiu ospa jest przyczyną nieobecności kilkorga dzieci niemal w każdej z grup.

Choroba jest zakaźna i może być niebezpieczna dla zdrowia. Dlatego warto skontaktować się z lekarzem.

- Jeśli zaatakuje zdrowe dziecko, wówczas nie mamy powodów do obaw. Po kilku dniach uciążliwe pęcherzyki z płynem surowiczym zamieniają się w krosty, te w strupy i dochodzi do wygojenia. Ale jeśli rodzic zauważy u dziecka zmiany skórne i złe samopoczucie wówczas powinien zgłosić dziecko do lekarza. Przede wszystkim w celu zdiagnozowania choroby i podjęcia leczenia. Osłabiony organizm może szybko chwytać infekcje, nie można dopuścić do zapalenia oskrzeli czy płuc - mówi
Stanisława Szcześniak - Mazur.

Niebezpieczeństwo istnieje, gdy ospa dopadnie dzieci o osłabionym układzie odpornościowym. Wówczas może dojść do poważnych powikłań. Dlatego warto zadbać o profilaktykę i zaszczepić się.

- Są szczepionki dla dzieci z grupy podwyższonego ryzyka. Przekazujemy je radomskim przychodniom, które szczepią nimi bezpłatnie dzieci do lat 12 właśnie z grupy podwyższonego ryzyka, jak również ich rodzeństwo - mówi Beata Nowak, rzecznik prasowy radomskiego sanepidu.

Konieczne jest przyjęcie dwóch dawek takiej szczepionki w dwumiesięcznym odstępie czasu. Do radomskich przychodni w ciągu roku trafia około stu jej dawek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie