- Wróciłem do domu i zobaczyłem, że siostra źle się czuje. Otworzyłem okno w drugim pokoju i pomogłem jej tam przejść. Zemdlała - relacjonował nam Karol Moskwa, brat kobiety. - Nie wiem co się stało. Kilkanaście dni temu były przecież sprawdzane przewody wentylacyjne.
- Dopiero dowiedziałem się o zdarzeniu. Nasi pracownicy sprawdzają co się stało - powiedział Karol Frieman, prezes Administratora, miejskiej spółki która jest właścicielem kamienicy.
Miesiąc temu w tej samej kamienicy tlenkiem węgla zatruła się czteroosobowa rodzina, a 18 rodzin ewakuowano.
Więcej we wtorek w Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
