W czwartek wieczorem na ulicy Inżynierskiej w Radomiu dziewczyny zaatakowały przechodzącą obok 25-latkę. Kobieta w obawie o utratę dokumentów oddała im pieniądze, które miała przy sobie i uciekła.
- Po powrocie do domu opowiedziała o zajściu rodzicom, którzy zaraz po tym zgłosili do zdarzenie dyżurnemu komisariatu I. Dyżurny szybko informacje tą przekazał podległym patrolom i chwilę po tym operacyjni zatrzymali cztery dziewczyny. Były to dwie 17-latki, 16-latka i 14-latka - wszystkie w chwili zatrzymania były pijane. Badanie stanu trzeźwości wykazało u nich od 0,5 do 1,5 promila alkoholu w organizmie - mówiła Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Dziewczyny trafiły do policyjnej celi. Jak się okazało dwie z nich zaatakowały, natomiast pozostałe przyglądały się zajściu.
- Jedna z 17-latek usłyszała zarzut rozboju i zastosowano wobec niej policyjny dozór. Decyzją prokuratora dziewczyna 3 razy w tygodniu będzie pojawiać się w komisariacie. Natomiast o konsekwencjach jakie poniesie 16-latka zadecyduje sąd dla nieletnich- dodała Justyna Leszczyńska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?