Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciel na medal w Radomiu. Monika Witkowska: "Nie mogę zawieźć zaufania uczniów"

tnt
Monika Witkowska była jedną z inicjatorek akcji pomocy dla chorej na białaczkę Samanty Fatek, uczennicy szkoły numer 23.
Monika Witkowska była jedną z inicjatorek akcji pomocy dla chorej na białaczkę Samanty Fatek, uczennicy szkoły numer 23.
Uczy języka angielskiego, ale dla swoich uczniów jest też mentorem, przyjacielem. Czasem ważniejsze niż słówka i gramatyka są dla niej bieżące potrzeby dziecka. Taka jest Monika Witkowska, zwyciężczyni akcji „Nauczyciel na Medal” w kategorii nauczycieli klas 4-8 w Radomiu.

Monika Witkowska to nauczyciel języka angielskiego w klasach 4-7 Publicznej Szkoły Podstawowej numer 23 w Radomiu. W zawodzie pracuje od 30 lat.

- Strasznie nie lubię słowa zawód, którym opisuje się pracę nauczyciela. Dla mnie to pasja, a to oznacza, że nie czuję się zmęczona po zajęciach, i nie czuję, że jestem w pracy. To wspaniałe uczucie, moi uczniowie codziennie mnie motywują do dalszego działania, to od nich czerpię energię i radość życia - opowiada Monika Witkowska. - Także babcia i mama były nauczycielkami. Kiedy mama dowiedziała się, że chcę pójść w ich ślady, przeprowadziła ze mną rozmowę, która w jej ocenie miała mnie zniechęcić do studiów w tym kierunku. Uświadomiła mi, że kiedy idzie się w naukę dzieci, to nie można zachowywać się jak rzemieślnik, nie ma utartych schematów działania. Każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia, i to jest piękne w mojej codziennej pracy.

W szkole stara się przekazać wiedzę dzieciom ze starszych klas podstawówki. Jak udaje jej się zapanować nad nastolatkami i jeszcze ich czegoś nauczyć?

- Trzeba stale myśleć o tym, że klasa, z którą mam zajęcia, to zespół złożony z jednostek, a każda z nich jest inna. Trzeba nie tylko poznać stan wiedzy dzieci, ale przede wszytskich je same, myśleć o ich domach rodzinnych, zwracać baczną uwagę na nastrój. Kładę duży nacisk na to, by każde dziecko czuło się w klasie potrzebne, a czas spędzony w szkole był ciągłym wzrastaniem w miłości - opowiada „Nauczyciel na medal”. - To wielka odpowiedzialność, bo szkoła naprawdę jest drugim domem. Na szczęście od początku jestem w jednej szkole, znam środowisko, rodziców, czasem także dziadków, i wiem, kiedy dziecko bardziej niż nauki potrzebuje rozmowy. Te dziecięce sprawy są ważne tu i teraz, nie można ich odkładać na później, bo urastają do rangi wielkich problemów. Muszę być dla uczniów zawsze dostępna, bo tego potrzebują. Czasem, mimo, że nie jestem wychowawcą, mam ten zaszczyt, że to właśnie do mnie przychodzą, prosząc o radę lub pomoc. Nie mogę zawieźć ich zaufania.

Przez lata pracy pani Moniki zmieniły się także metody przyswajania wiedzy, ale nauczycielka jest z nimi na bieżąco.

- Kluczowe jest samokształcenie, dobieranie metod tak, by były atrakcyjne i skuteczne. Kiedy na przykład czytam książkę, to staram się wyciągnąć z niej coś, co zainteresuje uczniów, a wiedzę przekazuję tak, by jak najlepiej mnie zrozumiały - mówi Monika Witkowska. - Wiedzą też, że cieszę się, kiedy przyznają, że czegoś nie rozumieją i jestem „obrażona”, kiedy udają, że wszystko już wiedzą. Ważne jest, zebyśmy szczerze rozmawiali. Mamy taki zwyczaj, że piszemy do siebie maile, w których tłumaczę niejasne zagadnienia. Indywidualne podejście jest najważniejsze, ale tego nie można nauczyć się z książek. Dziecko to żywy organizm, i ja muszę dostosować swoje bicie serca do bicia jego serca.

Pani Monika dba także o to, by dzieci miały ciekawe zajęcia. Organizuje warsztaty, w których biorą udział także rodzice. - Chcę budzić w dzieciach lokalny patriotyzm, dbam, by spotykały się z władzami miasta, z kombatantami - dodaje pani Monika. Sama jest dla nich świetnym przykładem, jak czynić dobro. Zaangażowała się w akcję pomocy dla chorej na białaczkę Samanty Fatek, uczennicy szkoły, która zakończyła się sukcesem.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie