Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet 1 na 10 gatunków może wyginąć do końca tego wieku. Globalne ocieplenie doprowadzi do szybszego wymierania roślin i zwierząt?

Justyna Madan
Justyna Madan
Jak wynika z listu 2700 naukowców opublikowanego tuż przed COP15, z powierzchni Ziemi, do końca stulecia może zniknąć nawet 27 proc. gatunków roślin i zwierząt. Wiele dziedzin życia musi przejść transformację, aby najczarniejszy scenariusz się nie spełnił.
Jak wynika z listu 2700 naukowców opublikowanego tuż przed COP15, z powierzchni Ziemi, do końca stulecia może zniknąć nawet 27 proc. gatunków roślin i zwierząt. Wiele dziedzin życia musi przejść transformację, aby najczarniejszy scenariusz się nie spełnił. Unsplash.com
Jak wskazują najnowsze badania, Ziemia może stracić ponad jedną dziesiątą gatunków roślin i zwierząt do końca XXI wieku. Takie informacje pojawiły się podczas zakończonego niedawno kongresu COP15 na temat bioróżnorodności. Za przyspieszonym wymieraniem gatunków stoi kryzys klimatyczny.

Mowa jest o kaskadowym wymieraniu gatunków, ponieważ drapieżniki tracą swoje ofiary, pasożyty tracą żywicieli, a wzrost temperatury przerywa ziemską sieć życia. Naukowcy, w artykule opublikowanym w Science Advances, ostrzegają przed ryzykiem wymierania.

Od żab liściastych po rekiny olbrzymie, ryzyko wyginięcia roślin i zwierząt jest zwykle monitorowane na Czerwonej Liście IUCN, gdzie naukowcy publikują swoje analizy dotyczące stopnia zagrożenia dla ponad 150 388 gatunków. Teraz badacze twierdzą, że ponad 42 000 może wyginąć, często z powodu działalności człowieka.

Najgorsze scenariusze zakładają wyginięcie wielu zwierząt i roślin

Nowe badania wykorzystały superkomputer do modelowania syntetycznej Ziemi wraz z wirtualnymi gatunkami, aby zrozumieć wpływ globalnego ocieplenia i zmiany użytkowania gruntów na sieć życia ziemskiego. Z badań wynika, że do 2050 roku z Ziemi zniknie nawet 6 proc. roślin i zwierząt, a do końca stulecia będzie to 13 proc. Jeśli jednak nie powstrzymamy globalnego ocieplenia, najgorsze scenariusze zakładają, że do 2100 roku z naszej planety zniknie aż 27 proc. różnych gatunków.

– Zaludniliśmy wirtualny świat od podstaw i zmapowaliśmy wynikający z tego los tysięcy gatunków na całym świecie, aby określić prawdopodobieństwo wystąpienia punktów krytycznych w świecie rzeczywistym – tłumaczy dr Giovanni Strona, główny autor i były naukowiec z Uniwersytetu Helsinek, obecnie członek Komisji Europejskiej.

Współautor badania, profesor Corey Bradshaw z Flinders University w Australii dodał, że badanie jest wyjątkowe, ponieważ „uwzględnia również wtórny wpływ na różnorodność biologiczną, szacując wpływ wymierania gatunków w lokalnych sieciach pokarmowych poza efektami bezpośrednimi”. – Wyniki pokazują, że wzajemne powiązania w sieciach pokarmowych pogarszają utratę różnorodności biologicznej – powiedział.

- Pomyśl o drapieżnym gatunku, który traci swoją ofiarę w wyniku zmiany klimatu. Nie mając nic do jedzenia, drapieżnik też wyginie. Wyobraź sobie, że pasożyt traci żywiciela w wyniku wylesiania, albo kwitnąca roślina traci zapylacze, ponieważ robi się zbyt ciepło. Każdy gatunek jest w jakiś sposób zależny od innych – wyjaśnił Bradshaw.

Korzystając z setek wirtualnych Ziemi zamieszkałych przez ponad 33 000 gatunków, naukowcy przyjrzeli się, jak zmieniły się relacje między wirtualnymi roślinami i zwierzętami z powodu różnych czynników powodujących utratę różnorodności biologicznej.

Naukowcy potwierdzili, że zmiany klimatyczne będą głównym motorem wymierania, ale dodali też, że wirtualne gatunki były w stanie ponownie skolonizować nowe regiony planety i przystosować się do zmieniających się warunków.

Pora stanowczo walczyć z nadmierną konsumpcją zasobów Ziemi

W liście otwartym ponad 2700 naukowców wezwało rządy do zajęcia się nadmierną konsumpcją zasobów Ziemi. Miało to miejsce podczas kongresu COP15, podczas którego udało się osiągnąć historyczne porozumienie.

- Strony COP15 muszą zobowiązać się do powstrzymania i rozpoczęcia odwracania utraty różnorodności biologicznej do 2030 r., aby skierować nas na ścieżkę odbudowy, w której ekosystemy będą mogły zapewniać funkcje, których potrzebują ludzie. Ma to sens naukowy i jest osiągalne, jeśli będziemy działać teraz i działać zdecydowanie. Jesteśmy to winni sobie i przyszłym pokoleniom, nie możemy już dłużej czekać - czytamy w liście.

Jak dodają naukowcy, działania na rzecz utraty różnorodności biologicznej muszą obejmować m.in. transformację rolnictwa. Każde opóźnienie pogłębi ubóstwo i nierówność wśród ludzi. - Wymaga to zwrócenia uwagi na nieproporcjonalnie szkodliwą konsumpcję bogatych narodów oraz na prawa i priorytety grup znajdujących się w niekorzystnej sytuacji. Oznacza to, że zamożne narody i podmioty muszą pilnie i szybko ograniczyć skutki swojej konsumpcji, zamiast narzucać wszystkie koszty odbudowy przyrody na narody mniej zamożne, w których przeważa różnorodność biologiczna - apelują naukowcy.

Źródło: The Guardian

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nawet 1 na 10 gatunków może wyginąć do końca tego wieku. Globalne ocieplenie doprowadzi do szybszego wymierania roślin i zwierząt? - Strefa Agro

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie