- W naszym bloku wymieniane są drzwi wejściowe do klatek. Trwa to od roku i cieszy, ale nie wszystkich, bo jedni mają nowe drzwi inni, nie i... nie wiedzą czy je zyskają. Czyżby władze spółdzielni wymieniały drzwi według uznania? - pytają mieszkańcy bloku przy ulicy Olsztyńskiej 11 w Radomiu.
Przy Olsztyńskiej 11, jak twierdzi część lokatorów czas się zatrzymał.
Lokatorzy nie mogą doczekać się wymiany chodnika, a także przebudowy pobliskich schodków, które wiodą w głąb osiedla. Ich największe zdumienie budzi jednak długotrwała wymiana drzwi wejściowych do klatek.
- Blok liczy sześć klatek czyli sześć par drzwi wejściowych. Ucieszyliśmy się, że ciężkie, metalowe, mocno zniszczone drzwi doczekały się wymiany na drewniane. Najpierw spółdzielnia wymieniła je w klatce numer sześć, potem w piątej. Liczyliśmy, że wymiana będzie kontynuowana w kolejnych za porządkiem, ale tak się nie stało. Wymieniono te w pierwszej i na tym chyba koniec. W rezultacie dwie klatki (druga i trzecia) nadal szpecą metalowe, zniszczone wrota - mówi Sylwester Wolski.
Uwagę lokatorów zwróciła też inną rzecz.
- Chodzi o pierwszą klatkę, w której wykonano wiatrołap i czwartą, gdzie wymieniono okienka. To wydaje się dziwne, bo blok wygląda jak połatany. Czy nie można zrobić najpierw drzwi, potem okien, jakoś po kolei by blok nie przypominał slumsu? - pyta pan Sylwester.
Mężczyzna jak również inni lokatorzy klatek, w których nie wymieniono drzwi zastanawiają się jak będzie zimą.
- Klatki są ogrzewane, ale jeśli są stare, nieszczelne drzwi i okna, to utrata ciepła będzie duża. W tych klatkach, gdzie wymieniono drzwi, albo wybudowano wiatrołap mieszkańcy będą mieć cieplej i taniej - tłumaczy jedna z lokatorek.
Mieszkańcy interweniowali w tej sprawie w spółdzielni.
-Poinformowano mnie, że w sprawie wymiany drzwi, okien, napraw i podobnych rzeczy trzeba złożyć do spółdzielni odpowiednie pismo. Gdy zostało złożone otrzymaliśmy informację, że zbyt dużo wymagamy - mówi Sylwester Wolski. - Trudno nam otrzymać jakąkolwiek rzeczową informację w spółdzielni dlatego prosimy o pomoc redakcję - dodaje.
O priorytetowe dla mieszkańców Olsztyńskiej 11 sprawy pytamy Tadeusza Krzemińskiego, prezesa do spraw technicznych Spółdzielni "Nasz Dom" w Radomiu.
- Przykładowe wymiana drzwi, czy okien w klatkach nie są inwestycjami planowanymi. To zwykle działania, które przeprowadzamy na życzenie mieszkańców, pod warunkiem, że są konieczne. Warunkuje je wiele elementów w tym stan techniczny, bezpieczeństwo, nakład finansowy jaki konieczny jest do realizacji zadania - zaznacza prezes Krzemiński.
O szczegółowe informacje w sprawie, według instrukcji prezesa pytamy w administracji osiedla Nad Potokiem, przy ulicy Grzybowskiej.
- Drzwi wejściowe do klatek są wymieniane na wniosek lokatorów. Brakujące drzwi przy Olsztyńskiej 11 powinny być w tym roku wymienione - usłyszeliśmy w administracji.
Co z chodnikiem?
- Prawdopodobnie nie znalazł się w tegorocznym planie inwestycyjnym - kontynuuje administracja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?