Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie I Komunii Świętej! Rodzice zaskoczeni, firmy liczą straty

Sok
ilustracja
ilustracja mmszczecin.pl
Kolejne następstwa reform oświaty.

I komunia święta- ile to kosztuje?

Lista opłat jest różna, w zależności od parafii. Często jednak rodzice dziecka muszą opłacić: samą mszę w maju, składkę na kościół, kwiaty na wystrój kościoła, fotograf - zdjęcia, video, wyjazd dziecka na pielgrzymkę, książeczkę do nabożeństwa, różaniec, medalik, sprzątanie kościoła, ubranie dla dziecka, buty, dodatki do strojów - wianuszki, torebki, przyjęcie dla gości, prezenty.

Czegoś takiego jeszcze nigdy nie było w powojennej historii: w 2014 roku nie będzie w kościołach I komunii. Za to rok później sakrament przyjmą od razu dwa roczniki. Już teraz branża komunijna zaczyna liczyć straty.

Cała sprawa z zawirowaniem wokół komunii wzięła się z reformy oświaty. Akurat komunia jest ściśle powiązana z nauką w szkole. Już od nowego roku szkolnego, od września 2012 roku, wraz z 7-letnimi dziećmi, do szkół pójdą też 6-latki. Ta zmiana wymusiła kolejną: czteroletnie dziś dzieci, które trafią w 2014 roku do II klasy będą zbyt małe, by przystąpić do sakramentu I komunii świętej.

ZAWIESZENI NA ROK

- W II klasie znacząca część dzieci będzie miała więc nie 8, a 7 lat. Od siedmiolatka trudno wymagać odpowiedniej postawy do przyjęcia sakramentu. Lepiej jest, gdy sakrament przyjmuje dziecko w wieku 8 lat - argumentują księża.

Oznacza to, że dopiero w III klasie dzieci osiągną odpowiedni wiek do przyjęcia komunii. A to oznacza, że w roku 2014 do komunii nie pójdzie nikt.

Radomscy księża jeszcze nie wybiegają tak daleko w obliczeniach. Nie chcą jeszcze komentować, co będzie za dwa i pół roku. Duchowni wiedzą o planowanych zmianach w kalendarzu kościelnym. Wciąż jednak nie znają szczegółów, co będzie, gdy jeden rocznik dzieci "wypadnie" z całorocznego cyklu nauczania, jaki zawsze jest przed I komunią.

- Technicznie nie wiemy jeszcze, co będzie w roku 2014. Poczekajmy - mówi ksiądz Sławomir Fundowicz, kanclerz kurii radomskiej.
Będzie jednak opracowany program nauczania katechetycznego, by w godny sposób przygotować dzieci do komunii w III klasie.
Sytuacją są zaskoczeni rodzice obecnych czterolatków. Większość z nich nie myśli jeszcze o I komunii dziecka, która będzie w 2014 roku, ale wiadomość o tym, że ich dzieci przyjmą sakrament w III klasie wywołuje konsternację.
- Trudno, mój Piotruś pójdzie w takim razie do komunii w III klasie. Jednak trochę to dziwna sprawa, że przez rok nie będzie w naszym kościele majowego sakramentu - mówi pani Kasia, mama malutkiego dziś Piotra.

Brak komunii, to także zmiana w całorocznym cyklu nauki religii, jaka jest w szkołach. Dzieci z II klas przygotowują się do tego wydarzenia cały rok szkolny, a w 2014 tego już nie będzie.

STRATY W FIRMACH

I komunia święta, to także biznes. Bez fałszywego wstydu trzeba przyjąć, że jest to ogromny biznes. Składają się na to pamiątki, garniturki dla chłopców, sukienki dla dziewcząt, przyjęcia w restauracjach, fryzjerzy, catering, fotografie, filmy, medaliki, prezenty, nawet wycieczki, jakie dzieci organizują już po przyjęciu sakramentu. W wielu domach przeprowadza się remonty na czas komunii, dorośli kupują ubrania dla siebie, zamawiają wizyty i fryzjerów. Teraz na jeden rok ten biznes zostanie zawieszony.

W rejonie radomskim są takie miejscowości, gdzie lokal na przyjęcie I komunijne trzeba zamawiać nawet na 1,5, a nawet dwa lata przed planowanym sakramentem.

- W Skaryszewie zawsze komunia wypada w drugą niedzielę maja i ja już terminy majowe mam z góry zamawiane. Zamówienia na przyjęcia komunijne na rok 2012 z pewnością będę już rezerwować na wiosnę - mówi Halina Giermakowska, właścicielka restauracji "Jubilatka" w Skaryszewie.

ZMIANA PLANÓW

Każda kwiaciarnia w rejonie radomskim ma masę zamówień komunijnych. Usług jest naprawdę dużo: strojenie kościołów, wianki dla dziewczynek, przygotowywanie sal bankietowych, kwiaty dla rodzin.

- W dzień poprzedzający komunię upinamy kwiaty na wianuszki już od godziny 1 w nocy, by zdążyć z zamówieniami. Każda noc w niedzielę w maju jest dla nas nieprzespana - mówi Barbara Molenda, właścicielka kwiaciarni "Azalia".
Teraz - jak żartuje pani Barbara - w maju w 2014 roku we wszystkie noce kwiaciarki się wyśpią. Ale przez to i nie zarobią.

Restauratorzy jeszcze nie myślą o roku 2014. Przyznają, że jeśli komunie wypadną z kalendarza, to będą przyjmować inne zamówienia: na imprezy urodzinowe, wesela.
Podobnie reagują firmy krawieckie. Już szukają innych zleceń, a mniejsze zakłady zajmą się przeróbkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie