Nie ma mocnych na wandali? Winda w Galerii Słonecznej znów ucierpiała

Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego w Radomiu:

Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego w Radomiu:

- W najbliższym czasie wspólnie z Waldemarem Kordzińskim planujemy zwołać posiedzenie komisji do spraw bezpieczeństwa. Chodzi nam o brakujące przejście na ulicy struga przy Galerii. Na spotkanie zaprosimy policję, drogowców, mieszkańców i przedstawicieli Galerii Słonecznej.

Znowu nie działa winda przy kładce prowadzącej do Galerii Słonecznej. To już kolejna awaria. Winda psuje się co kilka tygodni. A osoby starsze, niepełnosprawni i matki z dziećmi w wózkach mają nie lada orzech do zgryzienia.

O tym, że winda jest uszkodzona poinformował nas czytelnik. - W sobotę byłem świadkiem nieprzyjemnego incydentu - pisze do nas mężczyzna. - Młoda mama musiała schodzić po śliskich schodach niosąc wózek z dzieckiem.

CIĄGŁE AWARIE

Sylwia Wiszowata-Łazarz, dyrektor do spraw marketingu Galerii Słonecznej przyznała, że winda notorycznie pada ofiarą wandali. - W sobotę po raz kolejny została uszkodzona - mówi. - Zgłosiliśmy ten fakt do serwisu, który usunie usterkę, ale trzeba na to chwilkę poczekać.

Jak dodaje, wandale niszczą również kamerę, która się tam znajduje. - Dlatego w środę odbędzie się spotkanie z policją w tej sprawie - informuje. - Mamy nadzieje, że uda się nam wspólnie znaleźć rozwiązanie, które zapobiegnie dalszym dewastacjom.

DROGA NAOKOŁO

Dopóki winda nie zostanie naprawiona osoby niepełnosprawne i matki z wózkami, o ile nie zdecydują się na szaleńczy "zjazd" po schodach, muszą wrócić do Galerii, zjechać poziom niżej windą w budynku i pokonać trzy przejścia dla pieszych, by dostać się na Plac Jagielloński. Zajmuje to około 15 minut, oczywiście czas zależy od tego czy akurat trafi się na korzystny cykl świateł na skrzyżowaniach. - A wszystko przez brak przejścia przez ulicę Struga na skrzyżowaniu z ulicami Chrobrego i Pileckiego - mówi Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego, które walczy o przywrócenie przejścia. - To naprawdę utrudnia ruch pieszych w tym miejscu, tym bardziej, że winda przy głównym wejściu te często ulega awarii.

Jak dodaje, przez kładkę prowadzi jedyna w miarę szybka droga do przystanków linii 4, 6, 7, 9, 16, 17 i 26. - Przez wiele lat było tu przejście i ludzie są do tego przyzwyczajeni, dlatego biegają nawet między barierkami. Lepiej wyznaczyć tu przejście niż czekać aż dojdzie do tragedii.