Nie żyje kapitan Ryszard Mieczysław Ruszkowski, żołnierz Armii Krajowej i bohater II Wojny Światowej. Miał 102 lata

Kapitan Ryszard Ruszkowski urodził się 5 listopada 1919 roku w Lewiczynie (obecnie gmina Belsk Duży). Po wybuchu II Wojny Światowej wstąpił do "Szarych Szeregów" a następnie, od stycznia 1940 roku stał się członkiem Związku Walki Zbrojnej Armii Krajowej. Przydzielony został w Okręgu Grójec do Obwodu „Głuszec” z pseudonimem „Mieszko”. Początkowo działał jako łącznik oddziału między Grójcem a Warszawą. Przez ten czas cały czas się kształcił, zainteresował się geodezją i od 1 września 1940 roku rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Budownictwa II stopnia, na Wydziale Miernictwa. Po otrzymaniu dyplomu technika, jesienią 1942 roku Ryszard został skierowany przez dowódcę Obwodu „Głuszec” do Szkoły Podchorążych Armii Krajowej, którą ukończył wraz z pięciu innymi żołnierzami w roku 1943 ze stopniem kaprala podchorążego.

Po ukończeniu szkoły Ryszard Ruszkowski został skierowany do Oddziału dowodzonego przez podporucznika Stanisława Wiśniewskiego, pseudonim "Morski". Do zadań Oddziału należały akcje sabotażowo - dywersyjne likwidujące dostawy żywności i uzbrojenia dla Niemców, przeprowadzane na terenie powiatu grójeckiego, oraz zapewnienie bezpieczeństwa drukarni zakonspirowanej we wsi Grudzkowola.

Do najbardziej spektakularnej akcji zbrojnej, w której uczestniczył Ryszard Ruszkowski doszło w nocy z 26 na 27 marca 1944 roku, kiedy to wraz z oddziałem Stanisława Wiśniewskiego i innymi oddziałami Obwodu „Głuszec” uwolnieni zostali więźniowie gestapo przetrzymywani w budynku "Caritas" w Grójcu. Akcja ta zakończyła się pełnym sukcesem. Wszyscy więźniowie zostali uwolnieni i przewiezieni w bezpieczne miejsca poza Grójec i żaden z grupy około 100 żołnierzy AK uczestniczących w akcji nie zginął.

Po wojnie, po ukończeniu studiów geodezyjnych pracował w Referacie Pomiarów Starostwa Powiatowego w Grójcu. Po kilku miesiącach otrzymał pracował w Głównym Urzędzie Pomiarów Kraju. Pracował też w Niemczech oraz w Libii. Na emeryturę przeszedł w 1980 roku.

Pogrzeb kapitana odbędzie się w poniedziałek, 9 maja, w kościele pod wezwaniem Świętego Jakuba Apostoła w Warszawie przy Placu Narutowicza. Msza święta żałobna rozpocznie się o godzinie 11. Rodzina i przyjaciele zapewniają pozostałym żałobnikom przejazd autokarem z Grójca do Warszawy i z powrotem.