Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Krzysztof Gumulak - piłkarz z Orońska, któremu pomagało wielu ludzi

/SzS/
Krzysztof Gumulak miał 34 lata
Krzysztof Gumulak miał 34 lata archiwum
W środę przed południem zmarł Krzysztof Gumulak. Piłkarz Oronki Orońsko rok temu temu stracił przytomność podczas meczu z Zawiszą Sienno. Przez długi czas był nieprzytomny.

Niestety w ostatnich dniach środowisko piłkarskie dotykają kolejne tragiczne wiadomości. Kilka dni temu zmarł Marek Jakóbczak, były piłkarz Radomiaka Radom. W poniedziałek w wieku 69 lat odszedł Zdzisław Miłkowski, wieloletni piłkarz i trener Broni Radom. W środę niestety odszedł Krzysztof Gumulak. Miał zaledwie 33 lata.

Przypomnijmy: 16 czerwca Oronka Orońsko rozgrywała mecz klasy okręgowej z Zawiszą w Siennie. W pierwszej połowie tego pojedynku, Krzysztof Gumulak odbił piłkę głową i upadł na murawę. Lekarze w szpitalu stwierdzili obrzek mózgu i kilka dni później można było śmiało mówić, że stan piłkarza jest stabilny. Niestety młody sportowiec przez wiele miesięcy nie budził się ze śpiączki. Przełom przyszedł w lutym, kiedy wydawało się, że Krzysztof Gumulak nie jest już w śpiączce. Jednak rodzina przyznawała, że nie odzyskał świadomości.

Przez wiele miesięcy rodzinie Gumulaka pomagało środowisko piłkarskie. Organizowano festyny i mecze charytatywne. Wydawało się, że rehabilitacja przyniesie skutek. Tak się niestety nie stało. Krzysztof Gumulak zostawił żonę i dwójkę małych dzieci, w tym synka, który przyszedł na świat już kilka miesięcy po tym feralnym meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie