Niebawem ruszy budowa południowej obwodnicy Radomia. Podpisano umowę

Jaka będzie nasza obwodnica?

W środę prezes przedsiębiorstwa Fart Mirosław Szczukiewicz (z prawej) i dyrektor miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji Kamil Tkaczyk podpisali umowę na budowę południowej obwodnicy Radomia.

(fot. Tadeusz Klocek)

Jaka będzie nasza obwodnica?

Łączna długość projektowanej trasy wynosi 13 512 metrów. Południowa obowdnica radomia zacznie się przy Centrum Handlowym M1, zakończy przy trasie numer 7 w Kosowie, przed widuktem jadąc od strony Radomia. Od alei Grzecznarowskiego do linii kolejowej na Południu trasa będzie miała dwie jezdnie, natomiast dalej - jedną. Budowane będą cztery wiadukty drogowe, dziesięć przejść dla zwierząt, kładki dla pieszych w rejonie ulicy Witkacego, tunelu, a także przejazdów gospodarczych, przepustów, zbiornika wodno-retencyjnego oraz wodno-odparowującego. Wzdłuż obwodnicy zostaną zbudowane chodniki (około 8500 m), ścieżki rowerowe (około 8500 m) oraz ekrany akustyczne. Przy okazji powstawania trasy zostanie przebudowana istniejąca infrastruktura telekomunikacyjna, sieć gazowa oraz linie energetyczne, powstanie także kanalizacja deszczowa, nowe oświetlenie i drogi odbarczające.

Dwupoziomowe skrzyżowanie na osiedlu Południe będzie pierwszym etapem budowy obwodnicy. Cała ponad trzynastokilometrowa droga ma być gotowa w sierpniu 2014 roku. To największa inwestycja w ostatnich latach.

Południową obwodnicę Radomia wybuduje konsorcjum, którego liderem jest kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Fart Sp. z o.o. Drogę wybudują za ponad 154 miliony złotych. W środę wykonawca i przedstawiciele miasta podpisali umowę. Teraz już można zaczynać budowę.

NAJWIĘKSZE I NAJDROŻSZE

- Podpisanie umowy wieńczy sześcioletni czas przygotowań do tej inwestycji - mówi Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia. - To największe i najdroższe w ostatnich latach zadanie realizowane w Radomiu. - Myślę, że w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat można je porównać tylko do budowy radomskiego Radpecu.

Obwodnica połączy dwie drogi krajowe: dziewiątkę i trasę numer 7. Będzie to najprostszy i najszybszy sposób objechania Radomia dla podróżujących tymi drogami.

- Obwodnica jest ważna dla mieszkańców Radomia, bo usprawni nam komunikację. Ale jest też ważna dla układu drogowego na Mazowszu i w kraju - przekonywał Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego zarządu dróg i Komunikacji.

Wykonawca prac ma teraz czas na przygotowanie między innymi harmonogramu prac i projektów tymczasowej organizacji ruchu. Prace będą prowadzone w mieście, wtedy kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.

RUSZĄ, KIEDY SIĘ OCIEPLI

Firma już zaczęła szukać pracowników w radomiu. Szansę na zarobek będą miały też mniejsze firmy, które fart będzie chciał zatrudnić, jako podwykonawców. Roboty ruszą, kiedy zelżeje mróz.

- W grudniu skończyliśmy budować drogę Kielce - Cedzyna. Nasze ekipy siedzą i czekają na sygnał do rozpoczęcia prac - mówi Mirosław Szczukiewicz, prezes przedsiębiorstwa Fart.

Prace przy obwodnicy zaczną się od budowy dwupoziomowego skrzyżowania przy ulicy Sycyńskiej. - Tam mamy połaczenie z przyszłą trasą N - S. To też kluczowe miejsce rozprowadzenia ruchu między osiedlami Południe a Prędocinek - tłumaczy Kamil Tkaczyk.

Mosty i wiadukty będą budowane, jako pierwsze. To najbardziej skomplikowane, najdłużej trwające i najdroższe prace.

- W między czasie będziemy też prowadzili prace przygotowawcze na innych odcinkach. Musimy choćby przeprowadzić wycinkę drzew, wybudować drogi techniczne - informował Mirosław Szczukiewicz.

Na budowę obwodnicy miasto dostało w sumie 72 miliony złotych z funduszy unijnych. O kolejnych 35 milionów złotych miasto wystąpiło do Ministerstwa Transportu.

- Czekamy na decyzje i liczymy na pomoc parlamentarzystów i pani marszałek Ewy Kopacz - nie ukrywał Andrzej Kosztowniak.

Trwa też wypłata odszkodowań za ziemię, która będzie zajęta pod przyszłą obwodnicę. Do wydania na ten cel jest 7 milionów złotych. 2,8 miliona złotych już wypłacono właścicielom działek. Ten proces nie wstrzymuje budowy.

Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji: To nie będzie łatwa budowa. Obwodnica będzie przebiegała przez miasto, silnie zabudowane dzielnice. Kolejny jej odcinek będzie zaś poprowadzony przez tereny dziewicze. Tam nie było nigdy żadnej infrastruktury. To też największa nasza inwestycja. Po raz pierwszy też spotkaliśmy się z sytuacją, kiedy pomiędzy najtańszą, a najdroższą ofertą jest aż 100 milionów złotych różnicy.

Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia: mam nadzieję, że budowa przejdzie bez większych problemów. Choć zdaję sobie sprawę, że to duże wyzwanie. Ta droga będzie bardzo ważna dla naszych mieszkańców, ale też dla obsługi przyszłego portu lotniczego na Sadkowie. Będzie miała duże znaczenie dla układu komunikacyjnego także Mazowsza, ale i kraju. Połączy przecież bezpośrednio dwie drogi krajowe.