Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 18 w miejscowości Kuźmy w gminie Kozienice, które znaną są jako zagłębie ogórkowe. Każdego roku na wiosnę odbywa się tam czyszczenie silosów o kwaszenia ogórków i kapusty kiszonej. Podczas prac do jednego z nich weszły dwie osoby, żeby go wyczyścić i zasłabły.
- Kolejne dwie osoby próbowały wydostać stamtąd poszkodowanych, jednak też zasłabły - relacjonuje Waldemar Krakowiak, rzecznik prasowy kozienickiej straży pożarnej. - Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, jednak ratownik również stracił przytomność. Zdołał tylko wyjść z silosu o własnych siłach.
Na miejsce zostali wezwani strażacy, którzy w maskach tlenowych wydobyli poszkodowanych. Stamtąd do szpitala zabrały ich cztery karetki pogotowia. Obecnie przebywają na oddziale intensywnej terapii.
Jak informuje rzecznik, poszkodowanym nie zagraża już niebezpieczeństwo. Powoli odzyskują siły.
Strażacy zrobili pomiar gazów i ustalili w silosie silne stężenie siarkowodoru i tlenku węgla, gazów powstałych w wyniku fermentacji ogórków.
To nie pierwsze tego typu zdarzenie.
- Kilka lat temu mieliśmy podobny przypadek, ale nie zasłabło jednocześnie tyle osób - tłumaczy Waldemar Krakowiak. - Silosy to betonowe podziemne i niewentylowane pomieszczenia, a gazy powstałe podczas fermentacji są groźne. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji nie doszło do nieszczęścia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
