Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewidomi oglądali film dzięki specjalnej technice (zdjęcia)

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Podczas specjalnego pokazu film "Księżniczka i żaba” obejrzało około 300 osób niewidomych i niedowidzących z Radomia.
Podczas specjalnego pokazu film "Księżniczka i żaba” obejrzało około 300 osób niewidomych i niedowidzących z Radomia. Zdjęcia Szymon Wykrota
Niezwykły seans w kinie Helios w Radomiu. To technika, która jest jeszcze mało znana w Polsce. Odkrywamy jej tajniki.

Co to za technika

Opisy do filmu czytał Krzysztof Szubzda, audiodeskryptor z Białegostoku. - Takie projekcje są rzadkością, a słowo "audiodeskrypcja” jest praktycznie
Opisy do filmu czytał Krzysztof Szubzda, audiodeskryptor z Białegostoku. - Takie projekcje są rzadkością, a słowo "audiodeskrypcja” jest praktycznie nieznane w Polsce – mówił nam Krzysztof Szubzda.

Opisy do filmu czytał Krzysztof Szubzda, audiodeskryptor z Białegostoku. - Takie projekcje są rzadkością, a słowo "audiodeskrypcja" jest praktycznie nieznane w Polsce - mówił nam Krzysztof Szubzda.

Co to za technika

Audiodeskrypcja to technika, która dzięki dodatkowym opisom słownym udostępnia odbiór wizualnej twórczości artystycznej oraz pozwala osobom niewidomym poznawać widzialny dorobek kulturalny z zakresu sztuki plastycznej, teatralnej, scenicznej i filmowej. Jak to działa? Mówi Robert Kaczor, dyrektor kina Helios: - Podczas audiodeskrypcji opisywane są ważne, znaczące informacje wizualne takie jak: język ciała, wyraz twarzy, przebieg akcji, sceneria, kostiumy. Zwięzłe, obiektywne opisy scen pozwalają osobie niewidomej podążać za rozwijającym się wątkiem historii oraz usłyszeć i zrozumieć to, co dzieje się na ekranie.

- Takie prezentacje otwierają nam świat - mówiła w czwartek Emilia Frankowska, niewidoma od urodzenia nauczycielka z Radomia. Podobnego zdania było 300 osób uczestniczących w wyjątkowym seansie w radomskim kinie Helios.

W czwartek przed południem duża część widzów w sali kina Helios ma na oczach ciemne okulary. To osoby niewidome i niedowidzące z dwóch specjalnych ośrodków szkolno -wychowawczych, warsztatów terapii zajęciowej oraz członkowie Polskiego Związku Niewidomych. Przybyli wraz ze swoimi opiekunami, a przed nimi pokaz filmu "Księżniczka i żaba".

GDY GASNĄ ŚWIATŁA

Gasną światła, na ekranie pojawiają się pierwsze obrazy. Obok oryginalnej ścieżki dźwiękowej słychać ciepły głos mężczyzny, siedzącego przy stoliku, oświetlonym małą lampką. To Krzysztof Szubzda, który przygotował dodatkowe opisy do wyświetlanego filmu, a teraz je czyta. Dzięki temu obecne na sali osoby wiedzą znacznie więcej, niż wiedzieliby podczas zwykłego pokazu. Projekcja trwa 1,5 godziny. Gdy padają słowa "koniec filmu", padają też brawa.

- Na co dzień pracuję jako konferansjer, audiodystryberem, czyli przygotowującym i czytającym opisy
zostałem przed kilkoma laty - opowiada. - Miałem wypadek, postanowiłem zwolnić tempo życia. W trakcie rehabilitacji rozmawiałem z niepełnosprawnymi, w tym niewidomym kolegą. To on zainteresował mnie tym tematem. Swoje umiejętności zdobywałam w Anglii, gdzie 10 procent emitowanych filmów musi zostać wcześniej w przygotowanych ten sposób.

POLSKA ODSTAJE

Jak tłumaczy pan Krzysztof, dodatkowe opisy są wgrywane na taśmie, natomiast osoby, które z tego korzystają mają do dyspozycji słuchawki. U nas wciąż brakuje rozwiązań prawnych, które by to regulowały, opisy muszę czytać na żywo, takie projekcje jak dzisiejsza są rzadkością, a słowo "audiodeskrypcja" jest praktycznie nieznane w Polsce.

Podobnego zdania jest Norbert Barszczewski, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych i Słabo Widzących w Radomiu.

- W innych krajach z takie formy prezentacji filmów korzystają również ludzie w podeszłym wieku, osoby z
upośledzeniami intelektualnymi i szkoda, że u nas tego się nie robi - podkreśla.

POSZERZANIE ŚWIATA

Emilia Frankowska, która będąc niewidomą od urodzenia, pracuje w ośrodku jako nauczycielka - bibliotekarka nie ukrywała, że była pod wrażeniem pokazu.

- To był dla mnie film w filmie, który pobudzał wyobraźnię, poszerzał postrzeganie świata i otwierał ten świat dla nas - mówiła nam po projekcji.

Organizatorem pokazu było Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niewidomym i Niedowidzącym "Nadzieja"
oraz Specjalny Ośrodek Szkolno- Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych i Słabo Widzących w Radomiu. Współorganizatorem zaś kino Helios.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie