Duży napis z antysemicką treścią pojawił się kilka tygodni temu na murze przy ulicy Kilińskiego, tuż przed budynkiem Urzędu Miejskiego.
Nasza stała czytelniczka, która zwróciła na to uwagę, jest oburzona, że napis długo nie znika, mimo że znajduje się w tak bardzo widocznym miejscu, bo tuż pod oknami magistratu.
- Czy nawoływanie do nienawiści rasowej jest dla pracowników urzędu miejskiego czymś na porządku dziennym? Jestem zaskoczona tym, że ten bazgrol jeszcze nie został usunięty - mówi.
Jak się okazuje, o sprawie wie już Straż Miejska. - Nasz patrol zauważył ten napis oraz otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie. Mur, na którym się pojawił, należy do sądu. Obiecano nam, że lada dzień zostanie zamalowany - informuje Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Rzecznik przypomina także o akcji pod hasłem "Przestrzeń miasta", która prowadzona jest od kilku miesięcy. Jej cel to oczyszczenie miasta z napisów i symboli nienawiści rasowej. - Występujemy do właścicieli lub administratorów budynków o ich usunięcie. Ukarać możemy wyłącznie przyłapanego na gorącym uczynku autora takich treści - dodaje Rafał Gwozdowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
