Wywrócone kosze na śmieci, przewrócone znaki, wyrwane lusterka samochodowe. To - jak informują mieszkańcy ulicy Żeromskiego w Radomiu - dokonanie chuliganów, którzy w sobotę wieczorem przeszli przez miasto. Ani policja ani straż miejska nie miały z tego powodu żadnych skarg.
Wszystko się działo w późno nocy. Według naszego czytelnika, który zadzwonił w tej sprawie do redakcji, to byli prawdopodobnie kibice piłkarscy. - Szli w nocy, krzyczeli i niszczyli wszystko co napotkali po drodze - twierdzi radomianin.
Efekt przemarszu chuliganów przez miasto widocznym był jeszcze w niedzielę rano. Niemal żaden betonowy kosz - na ulicy 25 Czerwca, od Słowackiego do Żeromskiego i na Żeromskiego od 25 Czerwca do wiaduktu - nie stał na swoim miejscu. Ucierpiały też niektóre znaki drogowe.
- Na parkingu przed jednym z bloków mieszkaniec zaparkował auto, rano miał wyrwane lusterko. Słyszałem, że podobny los spotkał kilku innych lokatorów - twierdzi nasz rozmówca.
Jak udało się nam wczoraj ustalić, policja nie odnotowała żadnych incydentów z udziałem chuliganów. - Powywracane kosze, to rzecz, która zdarza się niemal w każdy weekend. Nie mieliśmy sygnałów by spokój zakłócali kibice - wyjaśnia Andrzej Lewicki z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Żadnego zgłoszenia z monitoringu nie dostali też strażnicy miejscy. - Przed godziną 3 w nocy nasz patrol zauważył poprzewracane i zniszczone śmietniki. Zgłosiliśmy to do Zakładu Usług Komunalnych, mają posprzątać po kibicach - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy straży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?