Nowe fontanny w Radomiu - jak Wam się podobają? (video, zdjęcia)

- Sam plac mi się podoba i cieszę się, że powstał. Ale z drugiej strony jest bardzo nowoczesny i nie pasuje do zabytkowych kamieniczek - mówi Anna Czyżyk.

(fot. Tomasz Dybalski)

Fontanny to jedno z ważniejszych miejsc w centrum Radomia. Po długich latach przyszło nam się pożegnać ze starymi basenami, z których tryskała woda. Plac został całkowicie przebudowany.

CZEKAMY NA WODĘ

Teraz na placu są dwa wodotryski. Mamy płytkie oczko wodne z dyszą, z której będzie tryskać woda. W głębi placu jest ponad trzydzieści dysz, z których woda będzie wzbijać się do góry z poziomu chodnika. Obie fontanny będą podświetlane. Do tego na placu popłynie muzyka, zamontowano już głośniki.

- To akurat bardzo mi się podoba. Szczególnie dzieciaki będą miały dużo zabawy. Bez problemu będzie można moczyć nogi - mówi Anna Węgorzewska. - Ale cały czas zastanawiam się po, co tam ten wielki betonowy bunkier.

"Bunkier" to budynek, w którym pomieszczono zaplecze techniczne fontann, szalety (z wejściem od ulicy Focha) i przede wszystkim kawiarnię. Jego dach jest jednocześnie nawierzchnią placu. Zamontowano na nim ławeczki, może też być tarasem z widokiem na deptak.

Jest jednak dość wysoki: od strony kościoła garnizonowego zasłania i zabytkowy pałacyk w głębi placu, i same fontanny. Kiedy prezentowano projekt przebudowy mówiono o "wzniesieniu narożnika placu". Tymczasem, w najwyższym punkcie budynek ma ponad cztery metrów.

WKRÓTCE INAUGURACJA

Ciekawym elementem na placu są z kolei trzy kolumny, obłożone nierdzewną blachą, na którą naniesiono zdjęcia starego Radomia. One były montowane jako ostatnie w poniedziałek.

- My już skończyliśmy prace - słyszymy we Flisbudzie, który jest wykonawcą przebudowy.

- Pod koniec tygodnia fontanny powinny być oddane do użytku, odbędzie się ich inauguracja - mówiła Katarzyna Piechota - Kaim, rzecznik prasowy prezydenta Radomia. - Na placu pojawią się też jeszcze kwiaty, Zakład Usług Komunalnych będzie tam prowadził nasadzenia.

Póki co nie wiadomo, kto poprowadzi nową kawiarnię. Prezydent zdecydował o unieważnieniu przetargu na najemcę, ale ogłaszany będzie kolejny. Za przebudowę fontanna i całego placu miasto zapłaci w sumie około 4,7 miliona złotych.