Nowy egzamin na prawo jazdy startuje w Radomiu. Rozwiąż test!

Nowy egzamin, nowe ceny

Egzamin na prawo jazdy każdej kategorii będzie teraz droższy. Dla przykładu za część teoretyczną egzaminu na prawo jazdy we wszystkich kategoriach trzeba będzie zapłacić 30 złotych, a do tej pory były to 22 złote. Część praktyczna przy kategorii B kosztuje 140 złotych (wcześniej 112 złotych). Praktyka przy kategorii C to wydatek 200 złotych (wcześniej 160 złotych).

Co będzie na nowym egzaminie?

Komputer wylosuje dla kandydata 32 pytania z puli około trzech tysięcy. Na rozwiązanie testu nadal będzie 25 minut. Egzaminowany na początek będzie musiał odpowiedzieć na 20 pytań, poprzedzonych filmami symulującymi ruch drogowy. Kandydat na kierowcę zobaczy sytuację na skrzyżowaniu i będzie musiał odpowiedzieć na przykład, czy pierwszeństwo ma samochód jadący z lewej strony. Egzaminowany będzie miał 20 sekund. na przeczytanie pytania i 15 kolejnych na wybór tylko jednej odpowiedzi. Treść kolejnych 12 pytań będzie zmieniała się zależnie od kategorii prawa jazdy, na którą jest egzamin. Będzie to test jednokrotnego wyboru. Czas na odpowiedź to 50 sekund. Po zaakceptowaniu wybranej odpowiedzi i przejściu do następnego zagadnienia, nie będzie już możliwości powrotu.

Blisko 100 osób zapisało się na poniedziałkowy egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Jak działa system komputerowy, który generuje pytania sprawdzali w sobotę egzaminatorzy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

- Mam nadzieję, że u nas egzamin pójdzie lepiej niż w innych miastach - mówi Mirosław Szadkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu.

Rozwiąż nowy test teoretyczny na prawo jazdy online w serwisie REGIOMOTO.PL

Tam, gdzie już były prowadzone nowe egzaminy można mówić o prawdziwym pogromie: zdawało zaledwie kilka procent kandydatów. W Opolu pierwszego dnia nikt nie poradził sobie ze zmienionymi testami.

TEST PO PRÓBIE

Zasady egzaminowania zmieniły się 19 stycznia. Radomski "word" w ubiegłym tygodniu był nieczynny. Było instalowane i testowane nowe oprogramowanie. Informatycy pracowali też nad tym, żeby system i nowy sprzęt współpracowały z tym, co było w ośrodku do tej pory.

Firma, która dostarczała system, dopiero w sobotę umożliwiła pracownikom ośrodka zapoznanie się z pełną wersją testu. Tego dnia było też szkolenie dla egzaminatorów. Odwiedziliśmy ośrodek, żeby przekonać się jak wygląda nowy egzamin teoretyczny.

SCENKI Z MYSZKĄ

Zamiast uproszczonej klawiatury kandydat będzie posługiwał się myszką. Na monitorze będą wyświetlane scenki z ruchu drogowego lub zdjęcia znaków drogowych. Na pytania dotyczące właściwego zachowania kierowcy trzeba będzie odpowiadać na bieżąco.

- To wymaga znajomości przepisów ruchu drogowego, oraz umiejętności stosowania zasad obowiązujących każdego kierowcę. Kandydat musi kompleksowo znać przepisy i znaki drogowe - komentuje Mirosław Szadkowski.

KONIEC WKUWANIA

To oznacza koniec wkuwania na pamięć zestawu pytań. Teraz, żeby zdać, rzeczywiście trzeba poznać kodeks i nauczyć się znaków. Komputer wylosuje dla kandydata 32 pytania z puli kilku tysięcy możliwych.

- Niestety, do tej pory w niektórych ośrodkach szkolenia część teoretyczną traktowano po macoszemu, bywało, że nie realizowano jej w ogóle, nie przeprowadzano obowiązkowych egzaminów wewnętrznych. Efekt był taki, że niektórzy kandydaci nie znali nawet znaków drogowych - opowiada dyrektor Szadkowski.

Tak czy inaczej dziś przekonamy się, jak poradzą sobie z testem przyszli kierowcy, którzy zasiądą
przed komputerami, żeby zdać teorię.

Przesuwali i... nie zdążyli

Niestety, ministerstwo nie zadbało o to, żeby kandydaci, ale też ośrodki egzaminacyjne i szkoleniowe miały czas na przygotowanie się do zmian. Zaczęły one obowiązywać w piątek 19 stycznia i jeszcze tego samego dnia ukazywały się ostatnie rozporządzenia do nowej ustawy. Dziwi to tym bardziej, że ustawodawca miał naprawdę mnóstwo czasu na przygotowania. Nowe zasady miał przecież obowiązywać już od początku 2012 roku. Termin przesunięto o rok, żeby… zdążyć z przygotowaniami.