Kobieta mieszka na ulicy Mroza, ma psa owczarka. W środę, gdy wracała z nim ze spaceru z mieszkania jej sąsiada za wychodzącym mężczyzną wybiegły dwa psy i zaatakowały jej owczarka.
- Kobieta próbowała rozdzielić gryzące się zwierzęta, następnie ze swoim psem uciekła do mieszkania - mówi Katarzyna Kucharska, oficer prasowy radomskiej policji - Na miejsce wezwany został patrol policji. Kiedy policjanci rozmawiali przed blokiem z kobietą w obecności kilku osób z sąsiedztwa z klatki schodowej ponownie wybiegł amstaff oraz mieszaniec amstaffa i pittbula, które od razu zaatakowały kobietę.
Policjanci użyli wobec groźnych zwierząt gazu, jednak nawet wtedy psy nie przestały atakować kobiety, dopiero widok owczarka pokrzywdzonej odwrócił uwagę psów, które odbiegły w jego stronę. Kobieta doznała ran szarpanych i jest poobijana.
Policjanci poddali właściciela psów badaniu trzeźwości. Jak się okazało był pijany. Co ciekawe - blisko miesiąc temu ta sama kobieta została pogryziona przez te same psy.
- Wtedy policjanci z Komisariatu III Policji skierowali do sądu wniosek o ukaranie właściciela psów zarzucając mu za niezachowanie należytej ostrożności przy trzymaniu zwierząt. Mężczyzna dostał grzywnę. Teraz ponownie odpowie przed sądem - dodaje Katarzyna Kucharska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?