Do naszej redakcji napłynęło w ostatnich dniach kilka sygnałów o spóźniających się autobusach.
- Nadal na trasie między Zwoleniem a Radomiem autobusy mają opóźnienie nawet do pół godziny. Tak było w poniedziałek, gdy kurs o godzinie 14.40 relacji Radom - Zwoleń był opóźniony 30 minut. Podobnie było we wtorek, gdy kurs o godzinie 13.30 w ogóle został odwołany - pisze do nas pasażer.
Jak dodaje czytelnik, mimo prób kontaktu z dyżurnym ruchu, nie udało się dowiedzieć, co było powodem opóźnienia i dlaczego wtorkowy kurs został odwołany.
- Nie było też żadnego ogłoszenia, co było powodem odwołania autobusu - dodaje mężczyzna.
Zdzisław Suwała, kierownik taboru PKS w Radomiu nie kryje, że zima i mróz stanowi poważne wyzwanie dla autobusów i kierowców.
- Nasze autobusy kursujące na trasie Radom - Zwoleń jeżdżą też po gminnych drogach, a te nie zawsze są w dobrym stanie. Drogi w gminie Kazanów, Kowala, czy Tczów są oblodzone. We wtorek jeden z autobusów ześlizgnął się z drogi i już nie dotarł na dworzec, na planowany wyjazd o godzinie 13.30 - mówi Zdzisław Suwała.
Kierownik dodaje, że następny autobus, który miał podjechać na przystanek miał techniczną awarię. Z kolei już o godzinie 14.00 odjeżdżał następny autobus na tej trasie i zabrał pasażerów z odwołanego kursu.
- Chciałbym wszystkich przeprosić za te utrudnienia. Staramy się trzymać planów. Opóźnienia - to splot często wielu przypadków. Zależy nam na punktualności i na komforcie pasażerów - zapewnia kierownik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?