Vahe S. przyjechał do Polski przed kilkoma laty, w 2006 roku ożenił się z Polką i zamieszkał w Białobrzegach. Poznał też Pawła B., z którym zaczął razem handlować samochodami. Tyle, że według prokuratury działalność ta w dużej mierze opierała się na oszustwach.
Wspólnicy oferowali na przykład sprowadzenie audi i BMW z USA i brali za to z góry pieniądze, auta ostatecznie jednak nie trafiły do potencjalnego nabywcy. W innych przypadkach auta miały być zamieniane za dopłatą na lepsze.
Ofiarami podejrzanych miało w ten sposób paść kilka osób, a w proceder zaangażowana był także żona Vaha S. oraz jeszcze jeden mężczyzna. Jak ustalono Ormianin posługiwał się podrobionymi i wystawionymi na nazwisko Martin Sanders z Cypru dokumentami. Na jego pendrivie znaleziono także przygotowane do druku fałszywe prawa jazdy amerykańskiej i angielskie. Prokuratura zarzuciła mu również pożyczanie dużych sum pieniędzy i nie oddawanie ich.
Vahe S. przebywał w areszcie od grudnia 2011 roku. Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Radomiu zasiadły oprócz niego jeszcze trzy osoby, w tym jego żona oraz Paweł B.
Wyrok zapadł przed kilkoma dniami, sąd uznał ich wszystkich winnymi. Najsurowiej ukarany został Vahe S. - 3 lata pozbawienia wolności, pozostałe kary więzienia były w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?