Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogródek Jordanowski w Radomiu zamienił się w śmietnisko. Dlaczego?

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
- Takie widoki na pewno nie służą prowadzonej przez nas terapii – mówi Anna Małaśnicka
- Takie widoki na pewno nie służą prowadzonej przez nas terapii – mówi Anna Małaśnicka Szymon Wykrota
Teren, który był kiedyś parkiem i ogródkiem jordanowskiem teraz jest gigantycznym składowiskiem pustych butelek po alkoholu. Ci, którzy je opróżnili absolutnie nie poczuwają się do posprzątania.
Na placu walają się tysiące butelek i innych śmieci
Na placu walają się tysiące butelek i innych śmieci

Na placu walają się tysiące butelek i innych śmieci

Mieszczący się w głębi dawnego parku Ośrodek Interwencji Kryzysowej jest jednocześnie siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Dawnego, bo teraz parku zupełnie on nie przypomina. Pośród starych urządzeń rekreacyjnych dla dzieci walają się dosłownie tysiące butelek po wódce, piwie, innych napojach. Królują najmniejsze, 100 mililitrowe flaszki. Takie, które opróżnia się jednym łykiem.

SZOKOWA TERAPIA

Przez parkowy teren biegnie wydeptana ścieżka będąca skrótem z placu budowy "Słonecznego Centrum" do sklepów na ulicy Warszawskiej. Korzystają z nich i z niej pracownicy budowy. Pracownicy ośrodka nie raz byli świadkami, jak spożywają mocne trunki, a potem zaśmiecają plac. Zwracali im uwagę, kiedyś nawet wezwali policję. Bez efektu.

- Ten widok jest przerażający - mówi wprost Anna Małaśnicka, która pracuje w ośrodku jako psychoterapeuta - Przebywają u nas dzieci, które wychowywały się wśród ludzi nadużywających alkoholu. Tu mają przechodzić terapię, ale jednocześnie znowu widzą ludzi pijących wódkę i puste po niej butelki. Wychowanie na śmietniku - to chyba najtrafniejsze określenie tej sytuacji

Włodzimierz Wolski, dyrektor ośrodka mówi też o rodzicach, którzy przychodzą do niego z pretensjami, że nie dba o ogródek i ich pociechy nie mają się gdzie bawić.

- Interweniowałem już u przedstawicieli inwestora - twierdzi - Usłyszałem, że na placu budowy jest kilkanaście firm i trudno jest znaleźć winnych. Obiecał też, że zwróci się do podwykonawców, by posprzątali. Ale na razie nie widać, by się do tego kwapili.

ZAPEWNIENIE

Włodzimierz Wolski zwrócił się też do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Z podobnym skutkiem.
Rafał Dziewięcki, rzecznik inwestora "Słonecznego Centrum" AIG Lincoln Polska potwierdza, żeby już interwencję w sprawie zaśmiecenia i inwestor zwrócił się do głównego wykonawcy, aa ten z kolei montował podwykonawców. Teraz skierowana do nich z prośbą o zrobienie porządku ze śmieciami ma być ponowiona.

- Na pewno ten teren przed oddaniem inwestycji zostanie posprzątany - zapewnił Rafał Dziewięcki.

Park przed Ośrodkiem stał się dla pracowników budowy skrótem do sklepów
Park przed Ośrodkiem stał się dla pracowników budowy skrótem do sklepów

Park przed Ośrodkiem stał się dla pracowników budowy skrótem do sklepów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie