Wszystko zaczęło się około pierwszej w nocy 21 lutego, gdy mieszkaniec powiatu przysuskiego spotkał się z trzema kolegami. Mężczyzna zaproponował kolesiom wspólny skok na mieszkanie, w którym samotnie mieszka 85-letnia emerytka, krewna mężczyzny.
Mężczyzna ten wiedząc, że ciotka pobiera emeryturę i gromadzi oszczędności, szczegółowo opisał swoim kompanom miejsce, gdzie starsza pani przechowuje swoje pieniądze. Nie omieszkał wspomnieć, że ciotka będąca pod opieką sąsiadów nie zamyka mieszkania na noc. Mężczyzna, wspólnie z kolegami i samochodem jednego z nich dojechali w pobliże mieszkania ciotki. Tam kuzyn pozostał w samochodzie, bo nie chciał być rozpoznany, a do mieszkania skierował swoich kolegów. Dwóch z nich pilnowało podwórza i wejścia do domu, a trzeci wszedł do mieszkania i w obecności pokrzywdzonej z szuflady szafki kuchennej zabrał zawinięte w chusteczkę pieniądze, w sumie 10 800 złotych.
Czytaj więcej jutro w Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?