Ola Szczęsna z Radomia, Miss Studniówek 2012 - bez tajemnic!

Nasza Miss Studniówek ma niesamowicie długie i zgrabne nogi.

Zgłoś się

Radomska redakcja "Echa Dnia" już po raz ósmy organizuje wybory Miss Polonia Ziemi Radomskiej. W ubiegłym roku tytuł najpiękniejszej zdobyła radomianka, urocza blondynka Monika Milewska. Kto będzie jej następczynią? Tego dowiemy się 25 maja podczas wielkiego finału. Już zachęcamy zainteresowane konkursem dziewczęta w wieku od 18 do 27 lat do zgłaszania się po ankiety. Można je odbierać od poniedziałku do piątku w sekretariacie "Echa Dnia" przy ulicy 25 Czerwca 60 w godzinach od 8 do 16.
Ankietę można też pobrać ze strony www.echodnia.eu/miss i odesłać wypełnioną drogą e-mailową. Piszcie pod adres: [email protected] lub [email protected]. Formularz będzie można otrzymać także podczas castingu do konkursu i wypełnić go na miejscu.
Casting odbędzie się 10 marca o godzinie 10 w hotelu Aviator przy ulicy Malczewskiego 18 w Radomiu. Wybierzemy wówczas grupę finałową. Finalistki zaprezentują się w ciekawych układach choreograficznych i atrakcyjnych strojach podczas Gali Finałowej, która będzie 25 maja w Sali Koncertowej w Radomiu.

Aleksandra Szczęsna, Miss Studniówek 2012 marzy o tym, by zostać modelką. Wypatrzyliśmy ja na studniówce Liceum imienia Słowackiego w hotelu Wasik. Nasz wybór poparło wielu czytelników i internautów, którzy wysłali na nią wiele smsów. Podczas finału zachwyciła jury swą naturalnością i długimi nogami. Została Miss Studniówek 2012 i automatycznie przeszła do finału Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012.

SKROMNA, ALE Z PLANAMI

Kiedy podczas konkursu wyczytano nazwisko Oli, w jej oczach pojawiły się łzy. - Nie mogłam uwierzyć, że to ja - mówiła po konkursie. - Było tyle pięknych dziewcząt, ani przez chwilę nie przypuszczałam, że mogę wygrać.

Dziewczyna od lat marzy o tym, by zostać modelką, ale jak mówi nie brała pod uwagę udziału w konkursie piękności. - Sądziłam, że to nie dla mnie, ale cieszę się, że podeszli do mnie na studniówce. Czeka mnie wspaniała przygoda - mówi.

Olę interesuje praca na wybiegu, jest zainteresowana współpracą z jedną z agencji modelek. - Dlatego chciałabym studiować w mieście, w którym będę miała większe możliwości - tłumaczy.

MODELKA I PRAWNIK

W grę wchodzą studia na kierunkach: prawo albo obrona narodowa. Choć dziewczyna nie ukrywa, że priorytetem jest dla niej praca na wybiegu. - W ostateczności mogłabym zostać adwokatem i kłócić się na sali rozpraw - mówi z rozbrajającą szczerością.

Mimo że marzy o pokazach mody, nie ma ochoty na udział w programach w stylu Top Model. - Nie podoba mi się jego formuła i to jak traktują dziewczyny - tłumaczy.

W programie najbardziej spodobała jej się sesja z udziałem Michaliny, która z bronią w ręku skacze z autobusu. - Chciałabym wziąć kiedyś udział w takiej sesji - zdradza.

Chwilowo jednak trzeba odłożyć marzenia i ostro wziąć się do pracy, bo już za kilka miesięcy najważniejszy egzamin - matura.

Teraz Ola przygotowuje się do matury

Z TATĄ NA MOTORZE

Nasza miss ma dość oryginalne zainteresowania jak na dziewczynę. Uwielbia motocykle. Pasją zaraził ją tata, który należy do klubu motocyklowego Road Runners MC w Skarżysku Kamiennej. Swoją pierwszą przejażdżkę odbyła w wieku trzech lat. Jazda zadziałała ją na tyle kojąco, że usnęła w jej trakcie.

Z wiekiem jednak motocykle coraz bardziej jej się podobają.

- Często jeżdżę z tatą w długie trasy nad morze czy w góry - opowiada. - Na razie jednak tylko jako pasażer, a po maturze chcę zrobić prawo jazdy kategorii A i B.

Ola uwielbia silne emocje i adrenalinę. Dlatego też kocha góry. Już kilka razy była w Tatrach. Zaliczała szlaki turystyczne, ale i te bardziej ambitne jak Kozi Wierch.

- Ten strach, który towarzyszy górskim wędrówkom jest niepowtarzalny i uzależniający - mówi Ola. - Tam w górze wszystko wydaje się prostsze. Żałuję, że nie mogę tam bywać częściej.

Kiedy nie udaje się pojeździć na motorze i pochodzić po górach Ola relaksuje się z książką w ręku.

Ostatnio czytała trylogię Paulliny Simons: "Jeździec miedziany", "Tatiana i Aleksander" oraz "Ogród letni".

Jest zafascynowana tą lekturą.

- Oceniam ją jako powieść wszechczasów - mówi. - Fascynują mnie główni bohaterowie; Tatiana i Aleksander, realistycznie oddana blokada Stalingradu oraz gorąca miłość. Główny bohater przypomina mi mojego brata - twardego wojownika.