Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja pyta policję o wizytę Czarnka w szpitalu. Karczewski: Nie nastąpiło żadne naruszenie zasad

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Opozycja pyta policję o wizytę Czarnka w szpitalu. Karczewski: Nie nastąpiło żadne naruszenie zasad
Opozycja pyta policję o wizytę Czarnka w szpitalu. Karczewski: Nie nastąpiło żadne naruszenie zasad Adam Jankowski
Opozycja chce, aby Przemysław Czarnek poniósł karę za odwiedznie w szpitalu swojej babci, pomimo zakazu odwiedzin i późniejszym stwierdzeniu u niego zakażenia koronawirusem. Połowie Koalicji Obywatelskiej pytają komendanta głównego policji, czy zasada „zero tolerancji” dotyczy także posła PiS i składają w jego sprawie zawiadomienie do prokuratury. Z kolei senator Stanisław Karczewski przekonuje, że Czarnek nie naruszył żadnych zasad.

Przyszły minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w sobotę odwiedził babcię w szpitalu w Lublinie, mimo zakazu odwiedzin – donosi „Gazeta Wyborcza”. Dwa dni po wizycie polityk poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Czarnek potwierdza fakt wizyty w szpitalu, zapewnia jednak, że odbyła się ona zgodnie „z procedurami, w pełnym reżimie sanitarnym", a on sam nie miał wówczas jeszcze objawów COVID-19.

Szpital przyznał, że na jego terenie obowiązuje zakaz odwiedzin, dodano jednak, że odwiedziny są możliwe w „szczególnie uzasadnionych przypadkach. Tym razem szpital uzasadniał cel wizyty tym, że babcia Czanka była w ciężkim stanie.
Co więcej okazało się, że pacjenci i personel szpitala zakażeni zostali koronawieusem. Szpital w wydanym oświadczeniu zaprzeczył jednak, że to poseł PiS był źródłem koronawirusa na oddziale. 

Karczewski: Nie nastąpiło żadne naruszenie zasad

O postawę Czarnka zapytany został na antenie Radia Plus senator PiS Stanisław Karczewski. - W każdym szpitalu obowiązuje zakaz odwiedzin, natomiast w sytuacjach ekstremalnych, trudnych, wydaje się indywidualne zgody i to bez względu na to czy ktoś jest byłym wojewodą czy przyszłym ministrem – mówił polityk.

Karczewski zapytany, czy słyszał „o matkach wcześniaków, które tygodniami nie widzą swoich dzieci”, odpowiedział: - Słyszałem, słyszałem… Była sytuacja trudna, odwiedził swoją babcię absolutnie przestrzegając wszystkich zasad.
Dopytywany, czy wszyscy Polacy mogą w szpitalach odwiedzać swoich bliskich, senator - który jest także lekarzem - odpowiedział, że on sam, kiedy jest na dyżurze, a „sytuacja jest trudna, ludzie wchodzą do szpitala”. - To ludzkie i humanitarne. Wchodzi żona, wchodzi ojciec, dzieci – mówił.

Na sugestię, że można jednak odnieść wrażenie, iż zakazy są dla wszystkich, a dla polityków PiS to co najwyżej sugestia, senator stwierdził, że w przypadku Czarnka „nie nastąpiło żadne naruszenie zasad”. - Była zgoda i tak dalej. Nawet jeśli jest jakiś jeden przypadek to nie rzutuje na całość. Politycy PiS chodzą w maseczkach… Nie mówmy o politykach, nie wbijajmy sobie szpilek politycznych – skwitował.

Opozycja pyta komendanta głównego policji i zawiadamia prokuraturę

Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński oświadczył w piątek, że jego ugrupowanie skieruje pytanie ws. postępowania przyszłego szefa resortu edukacji i nauki do komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, który w tym tygodniu na konferencji z ministrem zdrowia, mówił, że będą srogo karać każdego, kto nie będzie przestrzegał zasad. - Będą karać każdego kto będzie chodził bez maseczki, będzie łamał przepisy w szpitalach, wchodząc do nich – mówił przypomniał Joński.

Dodał, że Czarnek „złamał przepisy, wszedł do szpitala, nie miał takiego prawa”. - Dzisiaj personel, jak również pacjenci, zostali zarażeni, są chorzy na koronawirusa (…) Pytamy się pana komendanta policji - jakie konsekwencje poniesie pan Czarnek? - powiedział Joński.

Natomiast przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka poinformował w czwarte wieczorem, że przesłał zawiadomienie do prokuratury w sprawie Czarnka.

„Przesłałem do prokuratury, w formie elektronicznej, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 160 § 1 k.k. przez Przemysława Czarnka. Jutro z samego rana złożony zostanie odpowiedni dokument” – napisał na Twitterze.

Przytoczony artykuł Kodeksu karnego mówi, że „kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Opozycja pyta policję o wizytę Czarnka w szpitalu. Karczewski: Nie nastąpiło żadne naruszenie zasad - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie