Co wykazała kontrola?
Co wykazała kontrola?
Rzecznik Praw Pacjenta przeprowadził kontrolę w Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu we wrześniu ubiegłego roku, w związku z sygnałami dotyczącymi naruszenia ustaw: o prawach pacjenta, rzeczniku praw pacjenta a także ochronie zdrowia psychicznego. Podczas kontroli ujawniono szereg nieprawidłowości. Najwięcej zastrzeżeń rzecznik miał do pracy i obyczajów panujących na Oddziale Psychiatrycznym dla Dzieci i Młodzieży. Chodzi między innymi o ograniczanie dostępu do toalet, telefonu, kontaktu z bliskimi, angażowanie pacjentów do prac po-rządkowych. Stwierdzono przykłady łamania praw pacjenta, w tym do intymności. - "Z relacji pacjentów, kąpiel odbywa się tylko w wyznaczone dni tygodnia. Kilka osób wchodzi do łazienki, gdzie rozbiera się w obecności grupy." - czytamy w protokole pokontrolnym.
Po kontroli Rzecznika Praw Pacjenta były kolejne w tym Sanepidu i Konsultanta Krajowego w Dziedzinie Psychiatrii Dzieci i Młodzieży.
- Nie potwierdzono nieprawidłowości o jakich mówił Rzecznik Praw Pacjenta. Praktyki stosowane na oddziale mają na celu przede wszystko bezpieczeństwo pacjentów - mówi Adam Kosior, zastępca dyrektora lecznicy.
- Pani doktor pokontrolne zarzuty dotyczące szpitala, a dokładnie oddziału którym kieruje uważa za krzywdzące. Po tym co się stało, w atmosferze domysłów, pytań i domniemań nie wyobraża sobie pracy, dlatego złożyła wypowiedzenie - tłumaczy Adam Kosior, zastępca dyrektora Szpitala Psychiatrycznego w Radomiu.
Lekarka w szpitalu w Krychnowicach pracuje z przerwami od kilkudziesięciu lat, a Odziałem dla Dzieci i Młodzieży kieruje od czterech lat.
- To fachowiec, nie mieliśmy zastrzeżeń do pracy pani doktor, a jej decyzja o rezygnacji z piastowanej funkcji jest dla nas poważnym problemem - mówi dyrektor Kosior.
Okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące, tyle czasu lekarka będzie kierować oddziałem. Co potem?
-Jeśli nie znajdziemy specjalisty, a to jest bardzo trudne, bo jednego w tej dziedzinie poszukujemy już dwa lata, to od-dział może być zamknięty - mówi Adam Kosior. - Mam wciąż nadzieję, że pani ordynator wycofa wypowiedzenie. Włożyła serce w kierowanie oddziałem, może zgodzi się robić to nadal - dodaje.
Dyrekcja krychnowickiego szpitala poszukiwanie lekarza z drugim stopniem specjalizacji w zakresie psychiatrii dziecięco - młodzieżowej prowadzi od dwóch lat, ale bezskutecznie.
- Takich specjalistów jest mało. Prowadzimy rozmowy, da-jemy ogłoszenia w prasie i gdzie się tylko da, ale warunki płacowe jakie możemy zaoferować, dla potencjalnych kandydatów jak słyszymy, nie są dostatecznie atrakcyjne - mówi dyrektor Kosior.
Odział Dziecięco - Młodzieżowy liczy 25 łóżek. Leczeni są na nim pacjenci do 18 roku życia z zaburzeniami psychicznymi i emocjonalnymi. Jeśli nie będzie miał nim kto kierować, w czerwcu może zostać zamknięty.
- Trzeba wziąć pod uwagę również szkołę, jeśli oddział będzie zamknięty, to również szkoła. Chodzą do niej nie tylko nasi pacjenci, ale też osoby z terenu miasta - zaznacza dyrektor Kosior.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?