Koszenie trawników na osiedlach jest przyczyną wyginięcia dzierlatek w większości polskich miast - do takiego wniosku doszła grupa ornitologów Uniwersytetu Warszawskiego, którzy przez blisko rok prowadzili badania w Radomiu.
Radom jest jednym z nielicznych polskich miast, gdzie żyją jeszcze dzierlatki. Populacja jest jednak bardzo słaba, żyje tutaj zaledwie kilkanaście par. To i tak o wiele lepiej niż w Kielcach i Warszawie, gdzie nie przetrwała już ani jedna para lęgowa dzierlatek.
12 PAR DZIERLATEK
- W badaniu dzierlatek w Radomiu wzięło udział kilkunastu studentów z Warszawy, Białegostoku i Siedlec. W czasie badań stwierdziliśmy, że na terenie Radomia obecnie żyje 12 par dzierlatek. Najwięcej - pięć par - jest na osiedlu Południe, trzy na Gołębiowie, trzy na Prędocinku i jedna na Michalowie - mówi ornitolog Łukasz Stępień.
Dzierlatki to ptaki żyjące blisko ludzi. I właśnie bliskość życia z człowiekiem sprawia, że z roku na rok są coraz mniej liczne. Oprócz kotów i srok, które od wieków zagrażały dzierlatkom, teraz pojawił się nowy "drapieżnik" - kosiarka do trawy. Wiele gniazd na trawnikach zostało przez ornitologów ogrodzonych, aby zapobiec koszeniu w tym miejscu trawy, ale to znowu stwarza ryzyko zniszczenia gniazd przez dzieci i wandali.
MAŁO PISKLĄT
- Stwierdziliśmy, że gniazda opuszcza coraz mniej piskląt. Dzierlatki mają wielką zdolność adaptacji. Jedno z gniazd z młodymi i jajami znaleźliśmy pod zaparkowanym samochodem. Samochód codziennie wyjeżdżał i wyjeżdżał, a mimo to ptaki prowadziły normalne życie w gnieździe - mówi Łukasz Stępień.
Efektem pracy ornitologów z Uniwersytetu Warszawskiego jest plakat, który wkrótce pojawi się na ulicach i w radomskich instytucjach. Zaobrączkowano też wiele młodych ptaków. Dzierlatki są obecnie umieszczone w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt na liście gatunków, którym grozi wyginięcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?