Tłum mieszkańców na Orszaku Trzech Króli w Radomiu. To był piękny i barwny korowód
Na rynku z mieszkańcami przywitał się ksiądz biskup Marek Solarczyk. Orszak poprowadzili Beduini z osiołkami i królowie na koniach. Tu rozegrano pierwszą scenę, którą zaprezentowało Bractwo Kurkowe.
Barwny korowód, w asyście ułanów na koniach, aktorów wcielających się w rolę trzech króli - Kacpra, Melchiora i Baltazara szedł ulicami miasta. Dalej odegrano kolejne scenki, zaś finał odbył się na Placu Corazziego. Tutaj ustawiono żywą szopkę. Uroczystość zakończył koncert chóru z parafii Chrystusa Króla w Radomiu. Dla wszystkich uczestników były korony i śpiewniki. W tym roku organizatorzy przygotowali rekordową ilość koron, bo aż 7 tysięcy.
Na koniec biskup Marek Solarczyk złożył wszystkim życzenia. Tradycja radomskiego orszaku ma 12 lat, ale kilka elementów było nowych. Po raz pierwszy jedną ze scenek odegrali seniorzy – z Dziennego Domu Seniora +, w szopce po raz pierwszy było też żywe Dzieciątko Jezus. Inne scenki zagrała grupa z Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego w Radomiu, Teatr Resursa i uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej "Leśniczówka".
Zobacz też naszą relację z mszy świętej w radomskiej farze:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?