Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osobowość Roku 2019 w powiecie lipskim. Kamil Kozieł wygrał w kategorii Kultura

pat
Kamil Kozieł zagrał jedną z głównych ról w spektaklu "Lipsko. I niech tak będzie...", do którego napisał również scenariusz, skomponował muzykę, a także był jego współreżyserem.
Kamil Kozieł zagrał jedną z głównych ról w spektaklu "Lipsko. I niech tak będzie...", do którego napisał również scenariusz, skomponował muzykę, a także był jego współreżyserem. Lipskie Centrum Kultury
Nasi czytelnicy wybrali laureatów akcji Osobowość Roku 2019 w powiecie lipskim. W kategorii Kultura zwyciężył Kamil Kozieł - nominowany za zaangażowanie w rozwój kultury i promocji miasta i gminy Lipsko.

Kamil Kozieł ma 34 lata. Z wykształcenia jest geologiem. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krajkowie. Obecnie pracuje w Starostwie Powiatowym w Lipsku i zajmuje się promocją. Prowadzi też fanpage urzędu na Facebooku.

Jak długo jest Pan już zaangażowany w rozwój kultury w Lipsku?
Trudno mi to jednoznacznie określić. Od szkoły podstawowej brałem udział w wielu wydarzeniach związanych z kulturą. Były to akademie, konkursy recytatorskie, przeglądy twórczości dziecięcej itp. Jednak, za taką dokładną datę rozpoczęcia mojego zaangażowania w rozwój kultury w Lipsku mogę uznać dzień 20 sierpnia 2017 roku. Wtedy wziąłem udział w koncercie „Hity Polskiego Rocka”, który był organizowany w ramach obchodów Dni Lipska. Wówczas zaśpiewałem piosenkę Piaska - „Chodź, Przytul Przebacz”. Tego dnia miałem również przyjemność współprowadzić to wydarzenie.

Aktywnie uczestniczy Pan w życiu grupy teatralnej „Otwarte Drzwi”. Jak wygląda pana codzienna praca w tym zespole?
Uwielbiam współtworzyć ten projekt i jest tak w przypadku każdej kolejnej sztuki, którą bierzemy na warsztat. Mam wrażenie, że za pomocą teatru tworzymy coś wyjątkowego i cieszymy się, że wzbudza to coraz większe zainteresowanie lokalnej społeczności i nie tylko. To znak, że mieszkańcy Lipska potrzebują takiej rozrywki, a my staramy się ją dostarczać.

Do jednej ze sztuk napisał Pan scenariusz. Mówimy tu o spektaklu „Lipsko. I niech tak będzie...”.
Było to dla mnie coś nowego. Chciałem sprawdzić, czy potrafię to zrobić. Na początku podsunąłem Kamili Łepeckiej, naszej wspaniałej pani reżyser, kilka pierwszych stron tekstu. Zachęciła mnie, by pisać dalej. Gotowy scenariusz spodobał się pozostałym aktorom. Wspólnie postanowiliśmy, że go zagramy. Napisałem też teksty do piosenek, które urozmaicają całą fabułę, a także zagrałem główną rolę i zostałem zaproszony przez Kamilę do współreżyserii. Dla mnie było to ogromne wyróżnienie i sposób na zdobycie wspaniałego doświadczenia.

W jaki jeszcze sposób angażuje się Pan w rozwój kulturalny Lipska?
Razem z żoną i siostrą, tworzymy zespół wokalny pod nazwą „Trzy Żywioły”. Przez ostatnie dwa lata nasza działalność nieco osłabła ze względu na różne sprawy prywatne, ale możemy się pochwalić kilkoma sukcesami. W 2016 roku braliśmy udział w finale konkursu piosenki o Sopocie. Z piosenką „Bo to Sopot jest” wystąpiliśmy nad morzem na plenerowej scenie „Pick and Roll” prezentując nasz konkursowy utwór przed dużą publicznością. Piosenka pojawiła się na albumie pokonkursowym promującym Sopot.

Należę też do grupy animatorów Mazowieckiego Programu Edukacji Kulturalnej. W maju ubiegłego roku na objeździe studyjnym dla animatorów z całego regionu radomskiego - jako gospodarz - prezentowałem Lipsko od strony działań w kulturze (prezentacja inicjatyw grupy Lipsko Śpiewa i okazjonalnie zwiedzanie redakcji Twojego Radia Lipsko). Było to dla mnie cenne doświadczenie. Poznałem wiele ciekawych osób, którym kultura jest równie bliska jak mi. Wymieniliśmy się kontaktami. Do tej pory spotykamy się na różnych warsztatach w zakresie kultury.

Skąd pomysły i inspiracje oraz chęć tak aktywnego działania w kulturze?
Pomysły i inspiracje biorą się same z siebie. Nie potrafię dokładnie wyjaśnić skąd. Czasami jest tak, że patrzę na pustą kartę i wiem co napisać, choć to, co przelewa się na papier bierze się z doświadczeń, które miałem okazję zobaczyć, bądź o nich usłyszeć. A chęć aktywnego działania w kulturze? No cóż, chyba zawsze gdzieś we mnie tkwiła. Nie mogę tkwić w bezruchu, dlatego tak chętnie biorę udział w lokalnych inicjatywach. Po prostu mnie to kręci i niesamowicie rozwija.

Co dalej? Jakie plany na 2020 rok?
Już pod koniec 2019 roku napisałem kolejny scenariusz sztuki teatralnej. Jeszcze w tym półroczu odbędzie się jego premiera. Nie zdradzę tytułu i treści jaką niesie ta sztuka. To tajemnica. Mogę jednak zapewnić, że będzie to coś zupełnie innego niż do tej pory zaprezentowała grupa „Otwarte Drzwi”. Chciałbym również, żeby nasza teatralna działalność wyszła poza region. Mamy wobec tego pewien plan, ale to też, póki co, niech pozostanie tajemnicą. Od dłuższego czasu myślę o zrealizowaniu piosenki, która będzie promowała Lipsko. Skomponowałem muzykę i napisałem tekst. Może rok 2020 będzie tym, kiedy dojedzie do realizacji tego pomysłu? Chcę też napisać książkę. Pomysł powstał już bardzo dawno temu, ale dopiero teraz go realizuję. Piszę codziennie. W tym kierunku wybrałem sobie gatunek literatury, który w Polsce praktycznie nie istnieje, ale bardzo mocno mnie interesuje. Zastanawiam się co z tego wyjdzie. Być może nic, ale samo pisanie sprawia mi wiele przyjemności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie