Zespół Ludowy Owadowianki z Owadowa, gmina Jastrzębia, związany jest nierozłącznie z Niepubliczną Szkołą Podstawową w Owadowie. Współpracę z Niepubliczną Szkołą Podstawową w Owadowie oraz z Zespołem Ludowym Owadowianki, Robert Grudzień zapoczątkował w listopadzie 2019 roku koncertem w Jedlińsku z okazji 39. rocznicy śmierci biskupa Piotra Gołębiowskiego. Następnie artysta był jednym z jurorów czwartego Gminnego Konkursu Pieśni Patriotycznych w Publicznej Szkole Podstawowej w Owadowie.
19 stycznia 2020 roku w parafii pod wezwaniem świętego. Bartłomieja we Wsoli odbył się koncert z udziałem Roberta Grudnia oraz dzieci ze szkoły w Owadowie. Koncert zgromadził wielu parafian oraz gości którzy kolędowali wspólnie z gośćmi. Śpiewano najbardziej znane i lubiane kolędy. Znakomita gra Roberta Grudnia umożliwiła śpiew.
Panie się cieszą
- Robert Grudzień objął nas swoim patronatem z czego jesteśmy bardzo zadowolone i dumne - mówi Katarzyna Rajkowska, założycielka zespołu Owadowianki, który współpracuje ze zdolną młodzieżą i dziećmi z obu owadowskich szkół.
- Przy okazji dodam, że w Jastrzębi jako zespół wzięliśmy udział w akcji charytatywnej dla chorej Lenki, prezentując się wśród wielu zespołów ludowych gminy Jedlińsk i Jastrzębia - informuje Rajkowska.
Skąd pomysł powstania?
Zespół ludowy Owadowianki powstał przy tamtejszej Niepublicznej Szkole Podstawowej, pełniącej niejako funkcję lokalnego ośrodka kultury. Bo takiego, na terenie gminy, nie ma. Pomysłodawczynią inicjatywy była wspomniana Katarzyna Rajkowska.
- W zespole zaczęła się wtedy przygoda gospodyń z lokalnym folklorem. Jak się wkrótce okazało, pochłonął nas nie tylko śpiew, ale i organizacja lokalnych uroczystości czy wspólne pichcenie - opowiada Katarzyna Rajkowska.
Nadmienia też, że paniom, które słyszały o ich działalności, zamarzyło się, by do nich dołączyć. - Jak się okazało, zainteresowanie aktywnością społeczną przerosło nasze najśmielsze oczekiwanie. Z biegiem czasu Zespół i Koło, stały się wizytówką naszej wsi. Zespół, z sukcesami, działa od lutego 2016 roku - mówi Rajkowska.
Wspólne muzykowanie
Do wspólnego muzykowania zaprosiły mieszkańców wsi, w tym dzieci. - To że podjęłyśmy współpracę z Robertem Grudniem, kompozytorem, pianistą i organistą, który objął patronat nad naszym zespołem to dla nas ogromny zaszczyt i wyróżnienie. A także szansa na rozwinięcie umiejętności - podkreśla nasza rozmówczyni.
Dawno, zapomniane pieśni przechowują w archiwach, w specjalnej kronice, aby uchronić ́ je przed zapomnieniem.
Chcą zorganizować festiwal
Miłością do muzyki ludowej starają się zarazić ́ młodsze pokolenia. Jeśli uda się pozyskać wsparcie finansowe z dotacji unijnych, zorganizują konkurs potraw regionalnych oraz folklorystyczny przegląd pieśni ludowych. - Chciałybyśmy dotrzeć do młodego pokolenia, pokazać, że nie samym internetem człowiek żyje. Dobrze czasem odciąć się od wszechobecnej nowoczesności i cofnąć do czasów przodków - tłumaczy Rajkowska.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
