Widzowie wstali, stała też orkiestra.
(fot. Barbara Koś)
Koncert zatytułowany "Tradycja i Kilar" wypełniły utwory wybitnego kompozytora, który, jak przypomniano ze sceny, miał być gościem szkoły muzycznej.
- Na własne oczy chciał zobaczyć, jak tańczą jego utwór "Orawa" uczennice i absolwentki klasy rytmiki - mówiła Monika Kinga Stachowicz. - Niestety, ciężka choroba kompozytora udaremniła te plany. Zdążyliśmy mu jeszcze przed śmiercią posłać klip z naszą "Orawą", za co Wojciech Kilar podziękował nam pięknym listem.
Teraz "Orawę" zobaczyli na scenie dużej sali koncertowej szkoły widzowie festiwalu.
A było na co popatrzeć.
"Orawa" skomponowana na piętnaście instrumentów smyczkowych tym razem przedstawiona została w formie baletowej.
Czternaście dziewcząt klasy rytmiki pod kierunkiem Katarzyny Zegarek, autorki interpretacji ruchowej utworu, uplastyczniło ten piękny utwór uzupełniając kilarowski żywioł zwiewnym jak górskie mgły tańcem.
Przerwą w góralskim żywiole stała się prezentacja utworów nagrodzonych podczas ubiegłorocznego festiwalu.
"Medytację I" Anny Stachurskiej (III nagroda) zagrały Marta Gocel - skrzypce, Amelia Chmielewska - wiolonczela i Zacheusz Brendel - fortepian.
"Sople lodu" Przemysława Jana Kowalskiego (II nagroda) wykonali: Anna Prasek, Nikodem Neska i Maria Winiarska - perkusja, Natasza Ptak - flet oraz Paulina Magiera - klarnet.
"Mały duet" Mikołaja Sikały (I nagroda) zagrali na fortepianie Marcin Wieczorek i Franciszek Bawoł.
Improwizacje fortepianowe na temat melodii ludowych z okolic Jędrzejówki i Sandomierza zaprezentował Jakub Banaszek.
Pięknie zatańczona "Orawa" Wojciecha Kilara przez uczennice i absolwentki klasy rytmiki pod kierunkiem Katarzyny Zegarek.
(fot. Barbara Koś)
Potem pięknie poruszające się dziewczęta i dwóch chłopców z klasy rytmiki przedstawiły tańcem i ruchem "Wariacje na temat melodii ludowej Mazurek od Tymbarku" Anny Sowy.
I powrócono do Wojciecha Kilara.
Wprowadzeniem do świata kompozytora był nastrojowy polonez skomponowany przez Bartłomieja Danielewicza, ucznia szkoły muzycznej w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Zespołu Szkół Muzycznych w Radomiu pod dyrekcją Przemysława Zycha.
Potem był już tylko Kilar. Orkiestra najpierw zaprezentowała jego suitę z filmu "Pan Tadeusz", naturalnie z finałowym polonezem.
Na deser pozostał "Krzesany".
Grając ten utwór przepełniony muzyką góralską członkowie orkiestry: uczniowie, i absolwenci radomskiej szkoły muzycznej dali wprost rewelacyjny popis.
Pod batutą niezmordowanego Przemysława Zycha, który na swoim dyrygenckim stanowisku dokonywał cudów, muzycy fantastycznie oddali wszystkie charakterystyczne dla tego utworu cechy.
Przede wszystkim niezwykłą żywiołowość, przejawiającą się w charakterystycznej rytmice przeszywającą na wskroś brzmieniami i rytmami.
Ten żywioł z wielką wirtuozerią oddany przez orkiestrę i jej dyrygenta ogarnął wypełnioną po brzegi salę. Tym bardziej, że grę orkiestry wzbogacił Dziecięcy Zespół Modern.
Widzowie wstali, stała też orkiestra a dyrygent choć skromnie pokazywał się z boku sceny, z miejsca był przywoływany do "rozsądku" czyli na swoje miejsce za pulpitem.
No i fragment "Krzesanego" trzeba było bisować.
Festiwal KKK Kontrolowany zorganizowali: Piotr Gliński, Anna Sowa, Monika Kinga Stachowicz i Przemysław Zych.
Pięknie zatańczona "Orawa" zachwyciła widzów.
(fot. Barbara Koś)
Pięknie poruszające się dziewczęta i dwóch chłopców z klasy rytmiki przedstawiły "Wariacje na temat melodii ludowej "Mazurek od Tymbarku" Anny Sowy.
(fot. Barbara Koś)
"Mazurek od Tymbarku" zakończony.
(fot. Barbara Koś)
Utwór "Medytacja 1" zagrali Marta Gocel - skrzypce, Amelia Chmielewska- wiolonczela i Zacheusz Brendel - fortepian.
(fot. Barbara Koś)
"Polonez" Bartłomieja Danielewicza w wykonaniu orkiestry zabrzmiał znakomicie.
(fot. Barbara Koś)
W głębi czekają na swoją kolejkę dzieci z Dziecięcego Zespołu Modern.
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?