Nieco ponad 5800 osób liczyła 40. Piesza Pielgrzymka Radomska do Częstochowy. Ich hasłem przewodnim w tym roku było „Napełnieni Duchem Świętym”. Wierni dotarli około godziny 15.
Pieszo, rowerem, biegiem
Podążali z różnych części naszego regionu oraz Diecezji Radomskiej. Ze stolicy regionu wyruszyli 6 sierpnia. Zmagali się z upałem, zmęczeniem, ale gdy pojawili się w kolejną niedzielę 13 sierpnia u stóp jasnogórskiej Pani, wszystko minęło. - Zmagaliśmy się z dużymi upałami, ale trzeba przyznać, że ludzie, którzy nas witali byli bardzo sympatyczni. Wynosili nam wodę, oferowali noclegi. To bardzo budujące - mówił nam ksiądz Mirosław Kszczot, dyrektor pielgrzymki. - Na szczęście obyło się bez żadnych incydentów, czy omdleń. Są z nami osoby, które idą kolejny rok z rzędu oraz takie, które mają 80 i więcej lat.
Część dotarła do Częstochowy rowerami. Tu mowa o 70-osobowym peletonie pielgrzymów z dekanatu szydłowieckiego. Rowerowa pielgrzymka już po raz szesnasty wyruszyła z tego miasta w sobotę 11 sierpnia. Łącznie w ciągu trzech dni do pokonania mieli ponad dwieście kilometrów.
Kolejna grupa rowerowa jechała do Częstochowy z Pionek. Wyjechali także w sobotę sprzed kościoła pod wezwaniem świętego Maksymiliana Kolbe. Z intencjami i prośbami w sercu wyruszyło na Jasną Górę 30 osób. Przed wyprawą o godzinie 7.30 pątnicy zebrali się na mszy świętej. Przed wyjazdem błogosławieństwa pątnikom udzielił ksiądz proboszcz Wojciech Tyburcy. To już piąta taka pielgrzymka pionkowskich cyklistów.
Niektórzy zdecydowali się również na pielgrzymkę biegową. Było ich 58. Wyruszyli tego samego dnia co rowerzyści z Szydłowca z Seminarium Duchownego z Radomia. W sobotę pokonali około 100 kilometrów, w niedzielę natomiast 90. Najstarszy uczestnik biegu ma 70 lat, to Tadeusz Tymirski, najmłodszy nieco ponad 20. Pielgrzymka biegowa to dobry pomysł dla wszystkich, którzy z różnych względów nie mogą wziąć udziału w pełnej pielgrzymce pieszej. Biegowe pielgrzymki to stosunkowo nowa tradycja w wielosetletniej historii pielgrzymowania na Jasną Górę. Obecnie najdłuższa tego rodzaju pielgrzymka wiedzie z pomorskiego Bytowa do Częstochowy. Biegacze mają jednak dość specyficzny sposób pielgrzymowania. Nie ma tam wielkiego wyczynu. Jedzie się autokarem, odwiedza parafie, a biegnie jedynie krótkie odcinki. W Polsce jest w sumie kilkanaście pielgrzymek biegowych na Jasną Górę. W Radomiu pierwszą próbę pielgrzymowania biegowego podjęto w roku 2007. Był to bieg na zasadzie bardziej wyczynowej niż przeznaczony dla każdego chętnego.
Bóg ma być zawsze na pierwszym miejscu
Wszyscy pątnicy z Diecezji Radomskiej, zanim spotkali się na Jasnej Górze, w poniedziałek rano wzięli udział we mszy świętej w Mstowie. Właśnie w tej miejscowości nocowali po raz ostatni na szlaku. Mszy przewodniczył biskup ordynariusz Henryk Tomasik.
O różnej porze
Pielgrzymi wyruszyli z Radomia w poniedziałek, 6 sierpnia, w kościelne święto Przemienienia Pańskiego.
Wcześniej, bo 3 i 4 sierpnia wyszły grupy pątników z powiatu lipskiego i kozienickiego. W osobnych kolumnach idą też pątnicy z rejonów Przysuchy i Szydłowca.
Zobacz też film: PIELGRZYMKA
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?