Broń Radom - WKS Wieluń 1:0 (0:0), Kupiec 48 z karnego.
Broń: Młodziński - Rdzanek, Gorczyca, Kupiec, Pakos - Złoch (46 Leśniewski), Sałek, Siwak (66 Menert), Wicik (80 Bargieł)- Ciupiński, Chrzanowski (77 Czarnecki).
Piłkarze Broni po siedmiu wiosennych meczach bez zwycięstwa, w końcu zwyciężyli. Na komplet punktów zespół czekał od listopada.
Radomianie mogli objąć prowadzenie w 30 sekundzie, ale Przemysław Wicik nie trafił w piłkę stojąc trzy metry przed bramką. W kolejnych minutach Broń grała przeciętnie, a goście odważnie atakowali.
Znacznie lepsza w wykonaniu Broni była druga połowa. W 48 minucie za faul na Jakubie Chrzanowskim , sędzia podyktował rzut karny. Wojciech Kupiec dał prowadzenie drużynie. Broń mogła podwyższyć rezultat, ale również goście mieli okazję, aby wyrównać.
- Długo czekaliśmy na tą wygraną. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej - mówi Tomasz Dziubiński, szkoleniowiec Broni.
Więcej o meczu w poniedziałkowym "Echu Sportowym"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?