Poseł zapowiada, że obie kwestie podniesione przez niego z mównicy sejmowej przybiorą formę interpelacji poselskich.
Miejski odcinek starej „siódemki”
Konrad Frysztak pytał o 20 milionów złotych dotacji rządowej, które – według zapowiedzi lokalnych polityków Prawa i Sprawiedliwości wypowiedzianych podczas konferencji prasowej – miały trafić na remont krajowej „siódemki” w granicach miasta, po tym jak ruch tranzytowy przeniósł się na oddaną do użytku zachodnią obwodnicę Radomia. W planach, o których mówili wówczas politycy Prawa i Sprawiedliwości było nie tylko odnowienie drogi, ale budowa - przy okazji - solidnej ścieżki rowerowej, która w przyszłości miałaby stanowić szlak rowerowy od Jedlińska do Młodocina i dalej w stronę Szydłowca. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad buduje w Jedlińsku ścieżkę rowerową, zasadne jest więc wybudowanie drogi dla jednośladów również w granicach Radomia.
- Kiedy politycy PiS zapewnili na konferencji prasowej, że pieniądze są już załatwione, wystarczy je tylko wziąć, wystąpiliśmy wówczas do Ministerstwa Rozwoju, Ministerstwa Infrastruktury i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o wsparcie finansowe. Z wszystkich tych trzech instytucji dostaliśmy odpowiedź odmowną – powiedział Konrad Frysztak. Dodał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie może finansować remontów dróg krajowych w obrębie miast na prawach powiatów, ale jest możliwe przekazanie ogólnej subwencji rządowej na rzecz miasta i przeznaczenie jej na taki cel jak remont trasy.
Co dalej?
W Urzędzie Miejskim w Radomiu podjęto jakiś czas temu decyzję, że w miarę posiadanych pieniędzy będzie przygotowywana dokumentacja techniczną remontu poszczególnych odcinków starej siódemki. Okazało się jednak, że inne inwestycje drogowe w mieście pochłonęły zbyt wiele pieniędzy, aby można było remontować miejską „siódemkę” nawet etapami, sposobem wręcz chałupniczym. Pieniędzy na ten cel nie wpisano nawet w projekcie budżetu miejskiego na przyszły rok. - Może będą jakieś oszczędności w 2020 roku i wtedy będzie można wrócić do tematu – mówi Konrad Frysztak.
Ekologiczna bomba w Pionkach
Konrad Frysztak podczas swojego sejmowego wystąpienia nawiązał też do zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącego wielkich inwestycji budowy zakładu produkcji prochu w Pionkach oraz jego zapewnień składanych podczas jego wizyty w tym mieście. Chodzi o pieniądze na unieszkodliwienie i utylizację niebezpiecznych materiałów składowanych przez wiele lat w związku z prowadzoną produkcją zbrojeniową. Chodzi o około 350 ton nitrocelulozy, która jest na działce przejętej od syndyka masy upadłościowej zakładu zbrojeniowego przez miasto, oddalonej od domów mieszkalnych o zaledwie 100 metrów. Miasta nie stać na utylizację tak niebezpiecznego składowiska.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?