Kilka minut przed godziną trzecią w nocy z soboty na niedzielę białobrzeskie służby dostały informację o dachowaniu samochodu przy ulicy Mikowskiej w Białobrzegach. Jak się okazało kierująca seatem ibizą nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku wypadła na pobocze. Samochód przewrócił się na bok i uderzył w głaz leżący na poboczu. Kobiecie z samochodu pomogli się wydostać przygodni świadkowie.
Nic wielkiego jej się nie stało. Ale policjanci wyczuli od 21 - letniej kierującej, mieszkanki powiatu białobrzeskiego woń alkoholu. Kobieta nie chciała się zgodzić na badanie za pomocą alkomatu. Została zawieziona do ośrodka zdrowia, gdzie pobrano jej krew do badania na zawartość alkoholu. Dopiero po tym 21-latka zgodziła się dmuchnąć w alkomat. Okazało się, że miała w organizmie około 1,6 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Trwa postępowanie w sprawie zdarzenia. Finał będzie w sądzie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wypadek na ulicy Wierzbickiej w Radomiu (nagranie od czytelnika)
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?