Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany podpalacz grasował po wsi

/pok/
Podpalał stodoły w pijackim amoku. Narobił strat na 40 tysięcy złotych.

Zwoleńscy policjanci zatrzymali sprawcę dwóch podpaleń w gminie Przyłęk. Swoje zachowanie tłumaczył upiciem się.

Pierwsza informacja o pożarze w miejscowości Stefanów w gminie Przyłęk pojawiła się w środę wieczorem. Na jednej z posesji paliła się tam stodoła. Na miejsce pojechali nie tylko strażacy, ale także patrol policji oraz przewodnik z psem tropiącym.

"Kryminalni" ze Zwolenia zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który podpalił dwie stodoły na terenie gminy Przyłęk. Za zniszczenie mienia mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W środę wieczorem dyżurny zwoleńskiej policji otrzymał telefoniczną informację, że na jednej z posesji w Stefanowie pali się stodoła. Na miejsce pożaru skierowane zostały patrole policyjne oraz przewodnik z psem tropiącym.

- Kilkadziesiąt minut później dyżurny przyjął kolejne zgłoszenie. Płonęła stodoła w odległości około 800 metrów od pierwszego pożaru. Wtedy już było wiadomo, że pożary te to nie przypadek. Policjanci ustalili, że ich przyczyną może być tylko podpalenie - informował Waldemar Kucharczyk, oficer prasowy zwoleńskiej policji.

Policjanci pytając świadków ustalili, kto pierwszy pojawiał się na miejscu zdarzeń. Był to 21 letni mieszkaniec gminy Przyłęk. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

- Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do podpaleń, ale nie był w stanie powiedzieć, dlaczego to zrobił. Zasłaniał się alkoholowym upojeniem - dodał Waldemar Kucharczyk.
Jego zdaniem mężczyzna przyznał się do podpalenia dwóch stodół. Straty powstałe w wyniku pożaru właściciele oszacowali na ponad 40 tysięcy złotych. Podpalaczowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie