- Na pierwszych zajęciach miałem 18 zawodników. Było ważenie, były rozmowy, był też krótki trening biegowy. Natomiast nowi gracze powinni pojawić się w najbliższych dniach - mówi trener pionkowskiej drużyny, Bolesław Strzemiński. Dla niego były to pierwsze zajęcia z Prochem. Przed kilkoma dniami na trenerskim stołku zmienił on Roberta Rogalę.
Na inauguracyjnym w tym roku treningu zabrakło Kacpra Nowocienia, Sebastiana Ząbkowskiego, Michała Łukaszuka, Tomasza Bartosiaka i Meksa Siwahli. Nie licząc ostatniego, to pierwsza czwórka raczej w Prochu wiosną nie wystąpi. Nowocień jest w kręgu zainteresowania Zamłynia Radom, Ząbkowskiego kusi Mazowsze Grójec, a Bartosiak szuka klubu w wyższej lidze. Z kolei Meks Siwahla powinien dołączyć do zespołu w najbliższych dniach.
Po rozmowach z zarządem Prochu jest już Patryk Wójcik, były zawodnik Broni Radom i Zwolenianki. Wziął udział w pierwszym treningu i wszystko wskazuje na to, że zostanie w pionkowskiej drużynie.
Jak zapewnia szkoleniowiec, od piatku i od poniedziałku, powinni się na treningach pojawiać kolejni nowi zawodnicy.
- Na razie rozmowy trwają, potrzeba czasu - zaznacza Bolesław Strzemiński.
Pierwszy mecz kontrolny "Prochownia" rozegra 25 stycznia z Radomiakiem II.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?