Już wcześniej w Dąbrowie sygnalizowano problemy z organizacją imprezy. Mateusz Borek dzięki pomocy władz miasta mógł przełożyć imprezę do Radomia. Gala boksu odbędzie się już 23 listopada.
W Radomiu ze względów zdrowotnych nie będzie mógł walczyć Robert Parzęczewski, który pierwotnie miał w tej imprezie wystąpić w walce wieczoru. Jego rywalem miał być Ryan Ford.
Głownym pojedynku w hali przy Narutowicza 9 będzie potyczka Sergieja Werwejki (11-2, 7 KO) z Terellem Wintersem (12-2, 11 KO). W akcji zobaczymy też Kamila Łaszczyka, który bić się będzie z Aleksandrem Jegorowem. Z kolei Dariusz Sęk powalczy z Sebastianem Ślusarczykiem.
Niestety małe są szanse, abyśmy zobaczyli w ringu kogoś z radomskich bokserów zawodowych. Michał Cieślak wyleciał do Stanów Zjednoczonych i wróci dopiero w grudniu. Rafał Grabowski z Pionek jest w wojsku i nie będzie odpowiednio przygotowany na 23 listopada. Z kolei Michał Żeromiński całkiem niedawno stoczył swoją walkę.
Warto przypomnieć, że nie jest to pierwsza gala organizowana w Radomiu przez Mateusza Borka. W grudniu 2018 roku odbyła się "Wojna Domowa". Wówczas też było wokół niej sporo problemów, bo miała się odbyć w hali przy ul. Struga, której...nie dokończono do dziś.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?