Do sporego zamieszania doszło w środowe popołudnie w Broni. Trener Artur Kupiec i jego asystent Wiktor Kupiec zrezygnowali z prowadzenia zespołu. Obaj przyznali, że czują się oszukani, bo najpierw władze klubu dały zielone światło na ściągnięcie dwóch zawodników (Jakuba Kosiorka i Piotra Goljasza), a potem usłyszeli, że aby pozyskać dwóch zawodników - to trzeba znaleźć dla nich pieniądze. Ostatecznie obaj szkoleniowcy w środę nie wyszli na trening, pożegnali się z zespołem.
Ireneusz Gorczyca, wiceprezes klubu, którego spotkaliśmy w klubie, nie chciał komentować decyzji trenera. Zaznaczył natomiast, że Kosiorek i Goljasz zostają w kręgu zainteresowania i wszystko wskazuje na to, że zostaną w zespole.
W niedzielę Broń ma zagrać pierwszy mecz rundy wiosennej z Legią II Warszawa w Ząbkach. Nie wiadomo, czy do tego czasu klub znajdzie nowego trenera. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że być może w pierwszym meczu drużynę poprowadzi Dawid Sala, który ma odpowiednie licencje trenerskie na trzecią ligę.
Do sprawy wrócimy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
