Pionki. Burmistrz Robert Kowalczyk z absolutorium. Jednomyślności wśród radnych nie było

W sesji uczestniczyło 15 radnych. Jeśli chodzi o głosowanie w sprawie absolutorium, 11 radnych było za, natomiast czterech wstrzymało się od głosu. W kwestii udzielenia wotum zaufania, za zagłosowało dziewięciu radnych, sześciu było przeciwko.

Podziękowania i wyjaśnienia

Robert Kowalczyk, burmistrz Pionek podziękował radnym za udzielone absolutorium oraz przyznane wotum zaufania. Po głosowaniu odniósł się do zarzutów, formułowanych przez radnych, w sprawie kwestii finansowych.

- Na koniec 2019 roku plan dochodów wyniósł 80 milinów 100 tysięcy złotych, wykonanie budżetu wyniosło blisko 79 milionów 500 tysięcy złotych. To jest wykonanie w 99,2%. Myślę, że jest się czym naprawdę chwalić. Musimy pracować nad relacją wydatków bieżących, a inwestycyjnych. Chcielibyśmy mieć więcej inwestycji, również tych droższych, chcemy pozyskiwać więcej pieniędzy. Na razie wszystko idzie dobrze, udaje nam się na rok 2020 pozyskiwać fundusze, podobnie jak na 2019 rok. Mam nadzieję, że te liczby przekonują radnych, że miasto w 2019 roku było w dobrych rękach - powiedział Robert Kowalczyk, burmistrz Pionek.

Radni (w kwestiach finansowych) krytykowali również wyniki dwóch spółek miejskich: Przedsiębiorstwa Wodno-Kanalizacyjno-Ciepłowniczego (na koniec 2018 roku wykazało stratę na poziomie 800 tysięcy złotych, a w ubiegłym już tylko 50 tysięcy złotych) oraz ekoPionki (także zamknęła rok na minusie, ale o 400 tysięcy mniejszym niż w 2018 roku).

Burzliwa dyskusja

W trakcie sesji dyskutowano również na temat wielu innych spraw bieżących w mieście. Radni pytali między innymi o naprawę pawilonu sportowego na Stadionie Miejskim w Pionkach (pracownicy Urzędu Miejskiego wyjaśnili, że wszystkie procedury prawne zostały opóźnione ze względu na pandemię koronawirusa).

Dużo emocji wywołała dyskusja o sprzedanej działce przy ulicy Wspólnej. Radni krytykowali burmistrza za sprzedanie jej lokalnej firmie, burmistrz natomiast odpowiedział, że nie miał innego wyjścia, ponieważ Rada Miasta nie podjęła odpowiednich uchwał i zmian budżetowych.

Burmistrz Kowalczyk mówił również o konieczności budowy bloków w Pionkach, ponieważ każdego dnia urząd odwiedzają mieszkańcy, którzy starają się o lokal komunalny. Miasto musi posiadać bazę lokalową dla tych mieszkańców, którzy eksmitowani są z budynków spółdzielczych, a także posiadać bazę na tak zwane lokale zastępcze w razie zdarzeń losowych.