Piotr Kozłowski, burmistrz Kozienic Samorządowcem Roku 2020 w powiecie kozienickim. Zdobył ten tytuł drugi raz z rzędu

Drugi raz rok po roku zdobył Pan ten tytuł...

Jest mi bardzo miło, że po raz kolejny otrzymałem tytuł „Samorządowca Roku”, zwłaszcza że nieco ponad miesiąc temu Kozienice otrzymały tytuł „Miasta przyjaznego mieszkańcom”. Dziękując za to wyróżnienie, pragnę podkreślić, że jest ono wyróżnieniem pracy mojej, moich współpracowników, sołtysów, radnych, mieszkańców i wszystkich osób zaangażowanych w życie gminy. Rok 2020 rozpoczął się nowymi przedsięwzięciami, wdrożyliśmy nowe pomysły, branding gminy, kartę mieszkańca, podjęliśmy kolejne kroki w ważnych dla Kozienic sprawach połączenia kolejowego czy mostu na Wiśle, uruchomiliśmy nowe inwestycje, dom seniora i żłobek. Nabieraliśmy rozpędu i pojawił się Covid-19… Pomimo, iż wiele naszych planów i pomysłów przyćmiła pandemia, roczne podsumowanie jest in plus.

Skutki pandemii dotykają każdego, w wymiarze społecznym, gospodarczym i ekonomicznym. Jak sobie radzi Gmina Kozienice?

Jako samorząd ze wszech miar staramy się funkcjonować bez zmian. Na bieżąco obsługujemy mieszkańców, prowadzimy akcje wspierające walkę z pandemią i staramy się iść wytyczonym na początku roku torem. Aktywnie działamy w obszarze pozyskiwania środków, wszyscy wiedzą, że to mój „konik”, i z zadowoleniem przyznaję, że pomimo ciężkiego czasu w tym roku pozyskamy około 24 mln zewnętrznych środków, a prawie drugie tyle gmina i jednostki przeznaczą na inwestycje. Fundusze te umożliwiły nam rozpoczęcie bądź realizację ważnych społecznie przedsięwzięć.

Rzeczywiście, należy przyznać, że pomimo pandemii Kozienice nie zwalniają tempa inwestycyjnego.

W tak trudnym czasie, jedną z form pomocy, którą możemy udzielać przedsiębiorcom jest niezawieszanie procesów inwestycyjnych. Przedsięwzięcia infrastrukturalne realizujemy zgodnie z przyjętym planem, a zgodnie z przyjętą przeze mnie zasadą pierwszeństwo mają zadania na które otrzymujemy dofinansowanie.

Pandemia ograniczyła możliwości wszystkich w zakresie bezpośredniego kontaktu i jest to najdotkliwiej odczuwane. Jak Pan, Panie Burmistrzu odnajduje się w tej sytuacji?

Prywatnie stosuję się do zaleceń i ograniczam do minimum spotkania. Jeśli chodzi o kontakt z mieszkańcami, to na bieżąco wykorzystuję dostępne narzędzia komunikacji - tv, radio, prasę, internet. Zależy mi na dobrym przepływie informacji, dlatego przyjąłem stały cykl wywiadów, który ukazuje się w lokalnej prasie, emitowany jest w paśmie Kroniki Kozienickiej i na kanale You Tube. Prowadzę osobiście profil na facebooku, a na moje zlecenie powstał profil fb Gminy Kozienice. Zachowując środki ostrożności, w najpilniejszych i najbardziej złożonych sprawach organizuję indywidualne spotkania. Działam w granicach możliwości i dobrych chęci.