Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Salata w duecie ze światową gwiazdą. Kulisy pracy (WIDEO)

Marzena Kądziela
Piotr Salata i Gordon Haskell podczas nagrań.
Piotr Salata i Gordon Haskell podczas nagrań. archiwum
Artysta z Końskich Piotr Salata wydaje nową płytę. Premiera w piątek, 23 września. Są na niej dwie piosenki w duecie z legendą europejskiej muzyki Gordonem Haskellem. Oto kulisy ich pracy.

Na scenie ceni sobie elegancję – ładną koszulę, garnitur. Podczas wywiadów omija odpowiedzi na pytania dotyczące prywatności. 23 września w sklepach całej Polski pojawi się druga płyta Piotra Salaty – „PS”.

Firma Universal Music Polska zaproponowała Piotrowi Salacie muzyczne przedsięwzięcie po sukcesie debiutanckiej płyty „Czuła gra”. Wielkim zaskoczeniem był fakt, że na płycie dwie piosenki zaśpiewa wraz z Piotrem legenda brytyjskiej muzyki Gordon Haskell. Jego niski, ciepły głos doskonale znają miłośnicy nastrojowych ballad z „How Wonderfull You Are” na czele. Brytyjczyk ma za sobą współpracę z supergrupą z najwyższej rockowej półki King Crimson.

Jak udało się namówić tak znakomitego muzyka do współpracy? – Na pomysł zaproszenia do współpracy Gordona Haskella wpadł Paweł Twardoch, perkusista i współ¬producent nowej płyty – opowiada Piotr Salata. – Jednak na początku, mieszkający w Grecji Brytyjczyk nie był tym zainteresowany. Po pewnym czasie Gordon przyjechał na koncert do Polski. Jego polski menadżer, Roman Rogowiecki, postanowił nas ze sobą poznać. Przyznam, że miałem tremę, ale po kilku zdaniach trema minęła. Gordon jest takim człowiekiem, który już po krótkiej roz¬mowie sprawia wrażenia, jakby był twoim znajomym od lat… Zgodził się przesłuchać demo płyty. Czekaliśmy wiele tygodni na jego decyzję. Zależało nam, by wybrał jeden utwór, w którym zaśpiewa wraz ze mną. Tymczasem on wybrał nie jedną, a dwie piosenki. Powiedział, że materiał bardzo mu się podoba. To piosenki „W Rio” i „Żiwago”, które napisał mój przyjaciel ze Starachowic Tomasz Kordeusz. Gordon opatrzył je angielskimi tekstami. To nastrojowe, ciepłe utwory w okołojazzowych aranżacjach z rozbudowanym instrumentarium, z pięknymi tekstami. Trafiają do serca zarówno doświadczonych melomanów, jak i młodszych, którzy lubią połączenie wokalu o niezwykle atrakcyjnej barwie z profesjonalnym akompaniamentem.
Te piosenki promują płytę pod tytułem „PS” i można je już usłyszeć w wielu rozgłośniach radiowych. Utwór „W Rio” znalazł się nawet w propozycjach do listy przebojów Programu Trzeciego.

Jak układała się współpraca Piotra z brytyjskim artystą? – Spędziliśmy dwa dni w studiu nagraniowym w Piasecznie – opowiada. – Gordon okazał się wspaniałym kompanem, z dużym poczuciem humoru, bez cienia gwiazdorstwa. Praca układała się doskonale, wszyscy się bardzo polubiliśmy. Potem było jeszcze nagranie teledysku do piosenki „W Rio” w Klubokawiarni Sheesha w Warszawie. Też było świetnie.

Ale oprócz śpiewającego w dwóch utworach Gordona Haskella, w nagraniu płyty Piotra Salaty wzięli też udział znakomici instrumentaliści. – Ponieważ jestem współproducentem płyty, miałem możliwość dobrania sobie muzyków – zdradza wokalista. – Trzon zespołu stanowią: aranżer i klawiszowiec Rafał Stępień, basista i kontrabasista Mirosław Wiśniewski i perkusista Paweł Twardoch. Wspomagają ich: trębacz Robert Majewski, saksofonista Marcin Kajper, klarnecista Wojtek Mrozek i gitarzysta Zbyszek Stelmasiak. W chórkach usłyszymy konecczankę Dominikę Wróbel.

Cała ta ekipa zagra z Piotrem 10 października w studiu „Trójki”. To pierwszy artysta z ziemi koneckiej, który stanie na tej kultowej scenie. – Nie ukrywam, że to spełnienie marzeń – zdradza artysta.
– Zawsze chciałem tam zaśpiewać.
Na razie Piotr czeka na reakcję tych, którzy kupią i posłuchają jego najnowszej płyty. – Nie ukrywam, że mam ogromną tremę – przyznaje. – A to dlatego, że piosenki na krążku są inne niż te, do których przy¬zwyczaiłem słuchaczy na „Czułej grze”. Idą bardziej w stronę jazzu. Mam jednak nadzieję, że się spodobają.
Przed Piotrem nie tylko przygotowania do koncertu, ale także wizyty w rozgłośniach radiowych, w audycjach telewizyjnych takich, jak „Teleexpress” czy „Pytanie na śniadanie”.

Wyjątkowy duet tworzą

Piotr Salata – ma 53 lata, mieszka w Końskich. Śpiewa i gra od lat szkolnych w różnych formacjach. Najdłużej związany był z konec-kim zespołem „Sweet Combo”, w którym śpiewał, grał na gitarze basowej, komponował piosenki. Jako solista brał udział w wielu ogólnopolskich konkursach muzycznych. Bardzo sobie ceni zwycięstwo w Międzynarodowych Spotkaniach Wokalistów Jazzowych w Zamościu – nawiązał wtedy współpracę z czołowymi muzykami jazzowymi w Polsce, czy udział w takich programach telewizyjnych, jak „Droga do gwiazd” czy „The Voice of Poland”. Żona Elżbieta jest plastykiem. Dorośli synowie Mateusz i Jan poszli w ślady taty i także zajmują się muzyką.

Gordon Haskell – ma 70 lat, mieszka w Bournemouth w Wielkiej Brytanii i w Grecji. Angielski muzyk, kompozytor oraz wokalista. Krótko występował w supergrupie muzycznej King Crimson, w której był wokalistą oraz grał na gitarze basowej. Nagrał z nią płyty „In The Wake of Poseidon” i „Lizard”. Po odejściu z grupy występuje samodzielnie.

Piotr Salata współpracuje ze znaną na całym świecie firmą Uniwersal. W 2012 roku wydał debiutancką płytę „Czuła gra”, która odniosła wielki sukces. Drugi krążek pod tytułem „PS” ukaże się już w piątek, 23 września. Słowa do piosenek napisał Tomasz Kordeusz ze Starachowic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Piotr Salata w duecie ze światową gwiazdą. Kulisy pracy (WIDEO) - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie