Sprawa rozpoczęła się w maju 2010 roku od działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego, potem śledztwo przejęła prokuratura w Chełmie. Piotr Szprendałowicz został oskarżony o to, że starając się o przyjęcie w poczet członków Polskiego Związku Łowieckiego oraz składając wniosek do policji o pozwolenie na broń myśliwską przedłożył zaświadczenie o przejściu szkolenia i zdanym egzaminie strzeleckim. Zdaniem prokuratury w takim egzaminie nie uczestniczył.
Prokuratura twierdziła też, że nieprawdę poświadczył w tym dokumencie Wojciech Sz., szef radomskiego oddziału PZŁ a zarazem przewodniczący komisji egzaminacyjnej.
Proces toczył się przed radomskim sądem, obaj oskarżeni nie przyznawali się do winy. Piotr Szprendałowicz utrzymywał, że egzamin zdał, ale nie razem z innymi uczestnikami szkolenia, a indywidualnie Miało to mieć związek z jego rozlicznymi obowiązkami i było uzgodnione z Wojciechem S. Mówił też, że sprawa ma wymiar polityczny, bowiem w czasie gdy toczyło się śledztwo kandydował na stanowisko prezydenta Radomia.
Prokuratura domagała się skazania Piotra Szprendałowicza na karę roku i trzech miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na trzy lata i 2800 złotych grzywny, a Wojciecha Sz. na rok i cztery miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na cztery lata, orzeczenie 3200 złotych grzywny oraz zakaz zajmowania stanowisk w Polskim Związku Łowieckim.
Wyrok uniewinniający zapadł w marcu tego roku, we wtorek Sąd Okręgowy w Radomiu utrzymał to orzeczenie w mocy. Jest ono prawomocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?