Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. Radomiak Radom zremisował na inaugurację z Miedzią Legnica 0:0. Ciekawy był pojedynek braci Abramowiczów

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Mike Cestor (z lewej) zadebiutował w Radomiaku w ekstraklasie. Zagrał solidnie w defensywie.
Mike Cestor (z lewej) zadebiutował w Radomiaku w ekstraklasie. Zagrał solidnie w defensywie. Miedź Legnica/Marek Kwasowski/PAP/Sebastian Borowski/Piotr Krzyżanowski
Piłkarze Radomiaka Radom zaczęli rundę wiosenną w PKO BP Ekstraklasie. W piątek w wyjazdowym meczu zremisowali z Miedzią Legnica 0:0. Było pięć debiutów w ekipie Zielonych i pojedynek braci Abramowiczów - Mateusza z Dawidem. Ten pierwszy był bohaterem gospodarzy, dzięki udanym interwencjom uratował punkt gospodarzom.

Miedź zremisowała z Radomiakiem na inaugurację

Miedź Legnica - Radomiak Radom 0:0
Radomiak: Kobylak - Jakubik, Rossi, Cestor, D. Abramowicz - Semedo (80. Pik), Ramos, Donis (61. Cayarga) - Machado, Alves, Rocha.
Miedź: M. Abramowicz - Masouras, Niewulis, Gulen, Carolina, Matynia - Dominguez, Chuca (68. Drygas), Obieta (90+1 Kostka) - Narsingh (72. Kobacki), Henriquez (72. Zapolnik).
Sędziuje: Sebastian Krasny (Kraków).
Żółte kartki: D. Abramowicz (Radomiak), Obieta, Henriquez, Matynia (Miedź).
Widzów: 3831.

CZTERECH DEBIUTANTÓW W SKŁADZIE

Radomiak zaczął z kilkoma nowymi zawodnikami w składzie. Na środku obrony trener Mariusz Lewandowski postawił na Mike'a Cestora, w drugiej linii szansę debiutu dostali Francisco Ramos i Christos Donis, a w ataku Leonardo Rocha. Na ławce rezerwowych spotkanie zaczęli dwaj inni nowi zawodnicy - Berto Cayarga (wszedł w drugiej połowie) i Jean Franco Sarmiento.

W Radomiaku z powodu żółtych kartek musiał pauzować Mateusz Cichocki, Filipe Nascimento i Leandro Rossi nie zagrali z powodu kontuzji.

BRAT PRZECIWKO BRATU
W spotkaniu tym nie brakowało podtekstów. Jednym z nich był pojedynek braci. Bramki Miedzi strzegł Mateusz Abramowicz, który ma 30 lat, a na koncie 16 spotkań w PKO BP Ekstraklasie. Na boku defensywy Radomiaka grał 31-letni Dawid Abramowicz, który do piątkowej konfrontacji na koncie miał 61 spotkań na najwyższym szczeblu rozgrywek, w których zdobył 6 bramek.

Początek meczu ostrożny z obu stron. Pierwszy strzał oddali gospodarze - w 8 minucie Henriquez uderzył z siedmiu metrów, ale mocno niecelnie. W 15 minucie Roberto Alves wykonywał rzut wolny, strzelił celnie, ale zbyt lekko, żeby zaskoczyć Mateusza Abramowicza. W 25 minucie ponownie dał o sobie znać Alves - uderzył z 20 metrów, ale i tym razem bramkarz Miedzi był na posterunku.

MIEDŹ BEZ CELNEGO STRZAŁU

W 32 minucie Radomiak wychodził z kontrą 4:3, ostatecznie piłka trafiła do Luisa Machado, uderzył z 18 metrów, ale Mateusz Abramowicz pewnie złapał futbolówkę. Cztery minuty później Dawid Abramowicz był bliski pokonania swojego brata, ale w ostatniej chwili jego strzał zablokował Jurich Carolina.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Przewagę w posiadaniu piłki miała Miedź, ale nie oddała ona celnego strzału na bramkę Gabriela Kobylaka. Radomiak oddał trzy celne strzały, ale bez efektu bramkowego.

MATEUSZ KONTRA DAWID W PRZERWIE

Na razie brat za często nie wbiegał w nasze pole karne. Prowadzimy grę, wierzymy, że w drugiej strzelimy gola. Póki co ze strony Dawida nie ma tych niebezpiecznych wyrzutów z autu. Brat miał jedną dobrą okazję, ale całe szczęście nie strzelił

- mówił w przerwie meczu dla stacji Canal+ Sport Mateusz Abramowicz.

- Szkoda, że nie udało się umieścić tej piłki w bramce brata, mam nadzieję, że uda się strzelić po przerwie. Przed spotkaniem nie kontaktowaliśmy się. Była grobowa cisza, pełne skupienie na meczu

- powiedział Dawid Abramowicz, obrońca Radomiaka.

150 KIBICÓW RADOMIAKA NA MECZU

Druga połowa rozpoczęła się od niecelnego strzału Leventa Gulena. W 53 minucie uderzał Dawid Abramowicz, ale trafił w brata. Kibice Radomiaka - w sektorze gości było ich około 150 - żałowali, że tej okazji nie udało się zamienić na bramkę. W 56 minucie ekipie Zielonych dopisało szczęście, bo po kontrze Koldo Obieta wyprzedził w polu karnym Dawida Abramowicza, oddał strzał i trafił w słupek.

W 75 minucie świetną okazję do zdobycia bramki miał wprowadzony w drugiej połowie Kamil Zapolnik, ale źle trafił w piłkę i poszybowała ona wysoko nad poprzeczką. W 90 minucie piłkę meczową miał Luis Machado, minął zwodem dwóch zawodników Miedzi, uderzył w długi róg i Mateusz Abramowicz popisał się kapitalną interwencją. W odpowiedzi z ostrego kąta uderzył Masouras, ale Gabriel Kobylak nie dał się zaskoczyć.

Jeszcze w 94 minucie groźnie uderzał Leonardo Rocha, znowu jednak świetnie obronił Mateusz Abramowicz. To dzięki swojemu bramkarzowi Miedź zachowała czyste konto i wywalczyła jeden punkt. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Po tym meczu Radomiak ma 24 punkty na koncie i plasuje się na dziesiątej pozycji w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Miedź ma 13 punktów, awansowała na 17. lokatę, wyprzedzając Koronę Kielce, która też ma 13 oczek, ale w niedzielę czeka ją spotkanie wyjazdowe z Legią Warszawa.

XXX

Po rundzie jesiennej Radomiak zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Miedź plasuje się na ostatniej osiemnastej pozycji, na koncie ma 12 punktów. Legnicki zespół solidnie wzmocnił się w przerwie zimowej. Doszli między innymi Andrzej Niewulis, były kapitan Rakowa Częstochowa i Kamil Drygas, były zawodnik Pogoni Szczecin, którym był też zainteresowany Radomiak. Zawodnik wybrał jednak ofertę Miedzi.

Radomiak bez Cichockiego, Leandro i Nascimento

Radomiak nie może zagrać w optymalnym składzie. Mateusz Cichocki w tym meczu będzie pauzował za żółte kartki, Filipe Nascimento i Leandro Rossi nie zagrają z powodu kontuzji.

-Pozostali są zdrowi. Nie wszyscy w stu procentach, jeśli chodzi o przydatność do pierwszego meczu. Thabo Cele miał długą przerwę. Trenował, walczył sam ze sobą przez obciążenia. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze optymalnej formy, żeby grać przez 90 minut, ale w mniejszym wymiarze czasowym możemy z niego skorzystać. Podobnie jest z Luizao. Będziemy musieli tych zawodników podciągnąć do tego, żeby mieli optymalną formę - powiedział Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka.

DUŻO ZMIAN KADROWYCH. BĘDĄ DEBIUTY

Przez 2,5 miesiąca w drużynie Radomiaka nastąpiło kilka zmian kadrowych. Zielonych zasiliło sześciu obcokrajowców, tj. obrońca Mike Cestor, pomocnicy: Christos Donis, Francisco "Chico" Ramos i Berto Cayarga oraz napastnicy: Jean Franco Sarmiento i Leonardo Rocha. Ponadto z wypożyczenia do Wisły Puławy powrócił bramkarz Albert Posiadała.

Odeszli natomiast Jakub Ojrzyński, Mateusz Grzybek, Nikolas Korzeniecki, Michał Feliks i Maurides. Pierwszy wrócił do angielskiego Liverpoolu, drugi został wykupiony przez Zagłębie Lubin, Korzeniecki przeszedł do Warty Poznań, Feliks najbliższe pół roku spędzi na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, a Maurides trafił do niemieckiej 2. Bundesligi i będzie grał w St. Pauli.

Sędzią głównym piątkowego pojedynku będzie Sebastian Krasny z Krakowa.

Gdzie oglądać? Transmisja telewizyjna z meczu

Spotkanie transmitowane będzie w CANAL+ SPORT, CANAL+ FAMILY i CANAL+ online.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie