PKO Ekstraklasa. Radomiak Radom wygrał ze Stalą Mielec 1:0 po golu Raphaela Rossiego. Bardzo dobry mecz Berto Cayargi. Zobacz zdjęcia

Radomiak wygrał ze Stalą Mielec w PKO Ekstraklasie

Radomiak Radom - Stal Mielec 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Raphael Rossi 23.
Radomiak: Kobylak - Jakubik, Rossi, Cestor, Abramowicz - Ramos, Alves - Semedo (83. Pik), Cayarga (90+3 Donis), Machado - Rocha (87. Sarmiento).
Stal: Mrozek - Flis, Matras, Kruk - Hiszpański (72. Gerbowski), Vallejo (59. Ciepiela), Wlazło (81. Kasperkiewicz), Getinger - Ratajczyk (72. Mak), Sappinen, Domański.
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Żółte kartki: Alves, Rossi, Machado, Cestor (Radomiak), Vallejo, Getinger, Flis, Matras (Stal).
Widzów: 2548.

Radomiak Radom - Stal Mielec skrót
Skrót meczu można obejrzeć pod tym adresem.

- Na razie wyglądam średnio, ale myślę, że za dwa-trzy tygodnie pojawię się na boisku. Mieliśmy bardzo ciężki okres przygotowawczy w Turcji. Uważam, że dziś jesteśmy bardzo dobrze przygotowani mentalnie i fizycznie, żeby wygrać ten mecz

- mówił przed spotkaniem dla stacji Canal+ Sport Leando Rossi, który na razie nie może grać z powodu kontuzji.

- Założenie jest takie, żeby nie popełnić błędu wynikającego z braku koncentracji, czy złego rozegrania. Prace czynione były cały czas. Ludzie z MOSiRu przygotowali boisko, żeby było w dobrym stanie. Jeśli chodzi o skład, to największy ból głowy mamy ze środkiem obrony. Mamy czterech stoperów, którzy powinni grać. Na razie gramy dwoma, może w przyszłym meczu to się zmieni

- powiedział trener Radomiaka Mariusz Lewandowski dla stacji Canal+Sport.

- Przy takiej pogodzie boisko może być słabe. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo przeszkadzało w grze. Chcemy to spotkanie wygrać, mimo że gramy na wyjeździe. Rywal jest w naszym zasięgu - mówił przed meczem Adam Majewski, trener Stali.

Zawodnicy grali w trudnych warunkach, była niska temperatura, padał śnieg. Już w 3 minucie żółtą kartką ukarany został Roberto Alves, który sfaulował Piotra Wlazło, jedynego wychowanka Radomiaka Radom na boisku w wyjściowych jedenastkach. Teraz Wlazło jest wiodącą postacią w drugiej linii Stali.

W 13 minucie Stal była bliska zdobycia bramki. W dogodnej sytuacji, kilka metrów przed bramką znalazł się Maciej Domański, ale w ostatniej chwili zablokował go Damian Jakubik.

W 23 minucie na stadionie zapanowała ogromna radość. Roberto Alves zacentrował z rzutu rożnego, a Raphael Rossi strzałem głową zaskoczył Bartosz Mrozka. Piłka przeszła po rękach bramkarza Stali i wpadła do siatki.

Ten gol uskrzydlił Radomiaka. W 28 minucie groźnie uderzał Luis Machado, ale tym razem znakomitą interwencją popisał się Bartosz Mrozek, ratując zespół przed utratą drugiej bramki. W 32 minucie znowu "gorąco" było pod bramką Stali - piłkę wrzucił grający dobry mecz Berto Cayarga i niewiele brakowało, żeby Leonardo Rocha skierował ją do bramki.

Do końca pierwszej polowy Radomiak kontrolował to, co działo się na boisku. Grał mądrze taktycznie, neutralizując bocznych pomocników Stali. - To prawda Berto gra bardzo dobrze. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko go wspierać, żeby przynosiło to efekty dla drużyny - mówił w przerwie Dawid Abramowicz dla Canal+ Sport.

Druga połowa zaczęła się od...większych opadów śniegu. Zmian w obu zespołach jednak nie było. Posypały się natomiast żółte kartki. W 66 minucie znowu dał o sobie znać Berto Cayarga. Uderzył z 10 metrów, ale kapitalną interwencją popisał się Bartosz Mrozek. W 69 minucie filigranowy pomocnik z Hiszpanii popisał się indywidualną akcją, minął dwóch zawodników, ale został nieprzepisowo zatrzymany przez Mateusza Matrasa. Piłkarz Stali został ukarany żółtą kartką.

Radomiak cały czas miał inicjatywę. W 70 minucie Damian Jakubik uderzył w krótki róg, ale i tym razem Mrozek był na posterunku. W 74 minucie po szybkiej akcji dogodna okazję do podwyższenia wyniku miał Lisandro Semedo, wyszedł sam na sam, ale jego strzał obronił bardzo dobrze dysponowany Mrozek.

Podopieczni Mariusza Lewandowskiego grali mądrze taktycznie. W końcówko zastosowali wysoki pressing, nie pozwalając Stali na spokojne konstruowanie akcji. W 95 minucie goście mieli jeszcze okazję do wyrównania, wykonywała rzut wolny po faulu Raphaela Rossiego. Maciej Domański trafił jednak w jednego z zawodników gospodarzy. Gabriel Kobylak mógł odetchnąć z ulgą.

Radomiak wygrał ze Stalą Mielec 1:0. To bardzo ważne punkty dla ekipy Zielonych. Gospodarze stworzyli więcej bramkowych okazji, oddali pięć celnych strzałów, a Stal tylko jeden. Podopieczni trenera Mariusza Lewandowskiego udanie przywitali się z kibicami i odnieśli pierwsze w tym roku zwycięstwo w PKO Ekstraklasie.

XXX

Po pauzie za kartki do kadry Radomiaka na mecz ze Stalą wraca Mateusz Cichocki. Rywalizacja w zespole jest bardzo duża, trener ma bogactwo wyboru.

-Sytuacja kadrowa przed meczem ze Stalą Mielec jest bardzo dobra. Poza kontuzjami Leandro Rossiego i Filipe Nascimento wszyscy są gotowi do gry. Nastroje są bojowe, gramy u siebie. Liczymy na doping kibiców, wierzymy, że pomogą nam w odniesieniu zwycięstwa. Leo przeszedł dużo badań, bo tak naprawdę ciężko było zdiagnozować co mu dolega. Wyleczył uraz, wychodził na trening i powtarzał się ból. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu zacznie trenować. Zobaczymy, jak będzie się czuł. Jak problemy będą się powtarzać, to nieunikniony będzie zabieg

- mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Radomiaka Mariusz Lewandowski.

Sędzią niedzielnego spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Pojedynek będzie transmitowany w CANAL+ SPORT oraz CANAL+ online.

Przypuszczalne składy na mecz Radomiak - Stal:
Radomiak: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Mike Cestor, Dawid Abramowicz - Chico Ramos, Christos Donis, Lisandro Semedo, Roberto Alves, Luis Machado - Leonardo Rocha.
Stal: Bartosz Mrozek - Kamil Kruk, Mateusz Matras, Marcin Flis, Krystian Getinger - Fryderyk Gerbowski, Arkadiusz Kasperkiewicz, Maciej Domański, Piotr Wlazlo, Mateusz Mak - Rauno Sappinen.

Nie zagrają
Radomiak: Leandro, Felipe Nascimento (kontuzje).