Sebastian Sadowski i Ela Tomczyk, dwa razy w tygodniu do szkoły mają na 7. 10. By dojechać do Radomia muszą nieźle się nakombinować.
- Kurs z Młódnic o 6. 45 zlikwidowano i osoby, które mają na 7 do szkół kompletnie nie mają czym dojechać - rozkłada ręce Ela.
Dziewczyna by dostać się na zajęcia musi dojechać rowerem do Jarosławic, albo Cerekwi by tam wsiąść do któregoś z autobusów jadących w kierunku Radomia.
W takiej sytuacji jest aż 21 uczniów szkół średnich z okolic. Wielu dowożą do szkół rodzice, albo rodzeństwo.
Najgorzej mają ci uczniowie, których rodzice nie posiadają samochodów, albo możliwości, by ich dowozić.
KUPILI MIESIĘCZNE, BO NIE WIEDZIELI
- Kupiliśmy miesięczne, bo nikt w kasach nie uprzedził nas, że kursów z których korzystamy we wrześniu nie będzie. Na zwrot pieniędzy nie mamy szans a chodzi o spore kwoty, bo szkolny bilet miesięczny na PKS kosztuje ponad 100 złotych - mówi Zygmunt Marcin.
Czytaj więcej w poniedziałek w Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?