Plaga kontuzji w zespole Jadaru

Bez trzech kontuzjowanych zawodników rozpoczną rywalizację w Pucharze Polski podopieczni Dariusza Luksa. W sobotę i niedzielę radomian czekają pierwsze dwa spotkania z AZS PZU Olsztyn.

Zespół z Olsztyna, aktualni brązowi medaliści mistrzostw Polski podejmować będą beniaminka Polskiej Ligi Siatkówki nie we własnej hali w Olsztynie, a w Ostródzie. W składzie olsztynian nie zabraknie atakującego Pawła Papke i libero Amerykanina Richarda Lambourne’a. Obaj zdobyli nagrody dla najlepszych zawodników grających na swoich pozycjach w czasie zakończonego w niedzielę I Memoriału Zdzisława Ambroziaka, w którym triumfowała właśnie ekipa prowadzona przez Ireneusza Mazura.

Natomiast nasza drużyna przystąpi do pierwszych spotkań fazy grupowej Pucharu Polski w poważnym osłabieniu. Oprócz leczącego od kilku tygodni kontuzję barku atakującego Krzysztofa Niedzieli, w Ostródzie trener Luks nie będzie mógł skorzystać także z usług środkowego bloku Mykoły Karzowa i przyjmującego Marcina Kocika.

Kontuzje Karzowa i Kocika nie są groźne, wyłączyły ich jednak z grania. Żaden z tych zawodników nie pojawił się na wczorajszym porannym treningu. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry, także libero Premysl Obdrzalek, który w ubiegłym tygodniu uskarżał się na ból kręgosłupa.

- W dalszym ciągu nie wiemy dokładnie, co dolega Niedzieli - przyznaje Luks. - Przeszedł serię badań, odwiedza specjalistów i myślę, że w ciągu najbliższych dni lekarze postawią wreszcie jednoznaczną diagnozę. Nie chcemy ryzykować jak w poprzednim tygodniu, gdy Krzysztof jeden dzień trenował, bo poczuł się lepiej.

Zespoły Jadaru i Olsztyna spotkały się przed dwoma tygodniami w towarzyskim turnieju w Olsztynie. Mecz zakończył się zwycięstwem radomian 2:1.