Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Marzenia prysły. Cerrad Czarni Radom przegrali w trzech setach z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie i nie zagrają w półfinale

Michał Nowak
Michał Nowak
Cerrad Czarni Radom w trzecim meczu ćwierćfinału PlusLigi przegrali 0:3 z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Radomianom pozostanie walka o miejsca 5-6 z PGE Skrą Bełchatów.
Cerrad Czarni Radom w trzecim meczu ćwierćfinału PlusLigi przegrali 0:3 z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Radomianom pozostanie walka o miejsca 5-6 z PGE Skrą Bełchatów. Michał Nowak
Cerrad Czarni Radom po jednostronnym meczu przegrali w Zawierciu 0:3 z tamtejszym Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Marzenia o awansie do półfinału prysły. W najlepszej czwórce znaleźli się gospodarze, którzy w ćwierćfinałowej rywalizacji wygrali 2:1.

Aluron Virtu Warta Zawiercie - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:19, 25:17)
Aluron Virtu Warta: Masny 2, Malinowski 11, Waliński 11, Ferreira 13, Rejno 8, Gawryszewski 3, Koga (libero) oraz Dosanjh, Semeniuk, Bociek, Kania.
Cerrad Czarni: Vincić, Filip 10, Żaliński 6, Fornal 7, Pajenk 2, Huber 10, Ruciak (libero) oraz Giger, Kwasowski 2, Wasilewski (libero), Rybicki 1, Ostrowski 1.
Sędziowie: Maciej Maciejewski i Jarosław Makowski.
MVP: Michal Masny (Aluron Virtu Warta Zawiercie)
Stan rywalizacji: 2:1 dla Aluronu Virtu Warty Zawiercie.

PRZEBIEG MECZU
III SET: 1:0, 1:1, 5:1, 6:3, 8:5, 8:6, 11:6, 12:8, 14:8, 16:8, 16:9, 18:10, 19:12, 20:12, 21:14, 22:15, 23:16, 24:16, 24:17, 25:17.
II SET: 1:0, 3:1, 4:2, 6:2, 6:3, 8:4, 8:5, 11:5, 11:7, 12:8, 13:9, 15:10, 16:11, 18:11, 18:14, 20:14, 21:15, 22:16, 22:17, 23:17, 24:18, 24:19, 25:19.
I SET: 0:2, 2:3, 3:5, 5:7, 6:8, 8:10, 9:12, 10:13, 11:14, 12:15, 18:15, 18:16, 19:16, 20:17, 21:18, 22:19, 23:20, 24:20, 24:21, 25:21.

Radomianie od samego początku postawili na mocną zagrywkę. Ta jednak tego dnia nie była ich atutem. Przy stanie 5:6 Cerrad Czarni popsuli... trzeci serwis. Mimo to, podopieczni trenera Roberta Prygla byli na prowadzeniu. Po błędzie w ataku Rejno było 6:8. Goście dobrze byli dysponowani jednak w ataku, gdzie kończyli niemal każdą piłkę. Po skutecznym zbiciu Filipa tablica pokazywała wynik 10:13. Siatkarzom z Radomia przydarzył się jednak przestój. Od stanu 12:15 zawiercianie zdobyli cztery „oczka” z rzędu i wyszli po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie. Szybko prosząc o przerwę zareagował trener Prygiel. Dużo kłopotów sprawiał w tym fragmencie swoją zagrywka Malinowski. Jak się potem okazało, był to kluczowy moment tego meczu. Ostatecznie seria gospodarzy zakończyła się na sześciu „oczkach” z rzędu (18:15). Do końca odsłony otwarcia radomianie nie byli już w stanie przełamać rywali i odrobić straty. Tym bardziej, że wciąż mieli problem ze swoją zagrywką (zakończyli pierwszego seta z ośmioma błędami w tym elemencie nie notując żadnego asa!). Zawiercianie zwyciężyli po błędzie Hubera (25:21).

Cerrad Czarni mieli problem z odnalezieniem swojego rytmu gry. Drugą partię rozpoczęli bardzo słabo. Po trzech z rzędu skutecznych atakach zawiercian było już 6:2. Podopieczni trenera Lebedewa wypracowanej przewagi nie wypuszczali w kolejnych minutach. Goście dalej psuli zagrywki, a nie robili tym elementem krzywdy rywalom. Kiedy Huber posłał piłkę w aut zza linii dziewiątego metra było 14:9. Przy stanie 17:11 trener Robert Prygiel poprosił o przerwę, a po niej zrobił... cztery korekty w składzie. Na placu gry pojawili się Giger, Ostrowski, Kwasowski i Rybicki. Czwórka, która zeszła z boiska, czyli Żaliński, Fornal, Pajenk i Vincić udała się natomiast... na parę minut do szatni. Przewaga Aluronu Virtu Warty była jednak niezagrożona i gospodarze pewnie wygrali 25:19.

Cerrad Czarni nie mieli już marginesu błędu jeśli marzyli o awansie do półfinału PlusLigi. Trener Prygiel wrócił do wyjściowego składu. Wróciły jednak demony z dwóch poprzednich odsłon (5:1). Goście znów mieli problemy z przyjęciem zagrywki Malinowskiego, a sami wciąż nie sprawiali kłopotów rywalom w tym elemencie. Minuty mijały, a gra radomian nie poprawiała się. Siatkarze z Zawiercia grali natomiast bardzo dobrze i nie zamierzali wypuścić szansy z rąk. Cerrad Czarni nie mieli argumentów tego dnia, aby przeciwstawić się rywalom. Po ataku Malinowskiego było już 16:8. Końcówka to też dominacja zespołu miejscowych. Mecz zakończył błąd Ostrowskiego w zagrywce i Aluron Virtu Warta cieszyła się z awansu do półfinału. Radomianom pozostaje walka o miejsca 5-6 z PGE Skrą Bełchatów.

CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ
Autor jest również na Twitterze

ZOBACZ TEŻ: Konferencja prasowa przed trzecim meczem ćwierćfinału PlusLigi

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Cerrad Czarni Radom po awansie do PlusLigi [QUIZ - 1. CZĘŚĆ]


Znasz historię radomskiego sportu? Bez problemu rozwiążesz QUIZ





Cerrad Czarni przed sezonem 2018/19 [ZDJĘCIA - POZNAJ DRUŻYNĘ!]




[HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie