Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Milowy krok Cerradu Czarnych do szóstki! Radomianie wymęczyli w Sosnowcu zwycięstwo z ostatnim w tabeli MKS-em Będzin

Michał Nowak
Michał Nowak
MKS Będzin - Cerrad Czarni Radom. 22. kolejka PlusLigi.
MKS Będzin - Cerrad Czarni Radom. 22. kolejka PlusLigi. Michał Nowak
W meczu 22. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Czarnych Radom wygrali na wyjeździe z MKS-em Będzin 3:1. Nie był to łatwy pojedynek dla radomian, którzy ostatecznie zwyciężając w czterech setach bardzo przybliżyli się do awansu do najlepszej szóstki.

MKS Będzin - Cerrad Czarni Radom 1:3 (25:23, 12:25, 28:30, 19:25)
MKS: Tichacek 1, Faryna 14, Jan Fornal 6, Langlois 6, Ratajczak 5, Grzechnik 8, Potera (libero) oraz Gregorowicz (libero) Kowalski 1, Buchowski 7, Peszko 5.
Cerrad Czarni: Giger 2, Żygałow 9, Żaliński 21, Tomasz Fornal 18, Pajenk 12, Huber 9, Ruciak (libero) oraz Wasilewski (libero), Kwasowski, Filip 9, Rybicki.
Sędziowie: Jarosław Makowski i Maciej Maciejewski.
MVP: Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom).

PRZEBIEG MECZU
IV SET 2:0, 3:1, 4:2, 4:4, 5:5, 7:6, 9:7, 9:10, 10:14, 11:14, 11:17, 12:19, 14:20, 15:21, 16:22, 17:23, 18:24, 19:25.
III SET: 1:0, 1:2, 2:2, 2:4, 6:4, 6:5, 7:5, 7:6, 8:7, 10:7, 10:8, 11:9, 12:10, 12:11, 15:11, 15:13, 16:13, 18:13, 18:18, 18:20, 21:20, 21:21, 21:22, 22:22, 23:23, 24:24, 25:25, 26:26, 27:27, 28:28, 28:30.
II SET 1:1, 3:3, 5:5, 5:8, 5:10, 5:12, 5:14, 5:16, 6:16, 6:18, 6:21, 9:21, 9:22, 11:22, 11:24, 12:25.
I SET: 2:2, 3:3, 5:3, 6:4, 8:4, 8:5, 9:6, 9:8, 10:8, 12:9, 12:10, 13:13, 16:13, 17:14, 17:16, 18:16, 19:17, 21:18, 22:19, 22:21, 23:21, 23:23, 25:23.

W zespole z Radomia nie zagrał w poniedziałek kontuzjowany rozgrywający Dejan Vincić. Zastąpił go Reto Giger.

Pierwsze akcje to wymiany punkt za punkt (3:3). Szybko jednak będzinianie osiągnęli dość wysoką przewagę (8:4), głównie za sprawą dobrej gry w bloku. Radomianie poprawili jednak swoją grę na tyle, że doprowadzili do remisu, a duża w tym zasługa dobrej zagrywki, szczególnie Wojciecha Żalinskiego (13:13). Cerrad Czarni grali jednak bardzo nierówno. Niezłe akcje przeplatali z błędami. Stąd też gospodarze wrócili na prowadzenie. Bo błędzie w ataku było 21:18, a drugą przerwę wykorzystał w tym secie trener Robert Prygiel. Mimo że znów radomianie w końcówce znów odrobili stratę i po skutecznym ataku Maksima Żygałowa był remis 23:23, to w ich grze było widać niepewność. Szczególnie w ostatniej akcji, kiedy Cerrad Czarni oddali punkt rywalom po nieporozumieniu w dość kuriozalny sposób przegrywając odsłonę otwarcia.

Zdecydowanie lepiej zespół z Radomia prezentował się w drugiej partii. Po błędzie Jana Fornala (5:5), po drugiej stronie siatki na w pole serwisowe powędrował jego brat Tomasz. I nie zszedł z niego aż do stanu 5:16! Będzinianie nie radzili sobie kompletnie z dobrą zagrywką mistrza świata juniorów, do tego Cerrad Czarni dołożyli dobrą grę w ataku i to wszystko miało odzwierciedlenie na tablicy wyników. Wreszcie, w grze gości było widać więcej pewności, a miejscowi byli rozbici. Cerrad Czarni konsekwentnie ich punktowali. Mimo wysokiego wyniku, seta przedłużały ciągnące się... wideoweryfikacje. Drugą partię zakończył skuteczny atak Żygałowa (12:25).

W trzeciej odsłonie po stronie Cerradu Czarnych wróciły demony z partii otwarcia. Radomianie prowadzili na początku (2:4), ale szybko tę przewagę roztrwonili (6:4) i w kolejnych minutach to będzinianie prowadzili grę. Od stanu 12:11 gospodarze zdobyli trzy "oczka" z rzędu. Po dobrym ataku wprowadzonego na boisko Michała Filipa radomianie tracili do rywali dwa punkty (15:13) i w pole zagrywki powędrował Wojciech Żaliński. Świetny serwis zawodnika pełniącego w poniedziałek rolę kapitana pod nieobecność Vincicia pozwoliła Cerradowi Czarnym odrobić stratę i wyjśc na prowadzenie (18:20). Chwilę później kapitalnym blokiem popisał się Fornal (21:22). Końcówka przyniosła jednak wiele emocji. Drużyny grały punkt za punkt, ale wojnę nerwów wygrali radomianie, którzy cieszyli się ze zwycięstwa w trzeciej partii po nieporozumieniu po stronie MKS-u (28:30).

Siatkarzom z Radomia nie grało się w poniedziałek w Sosnowcu łatwo. Musieli mozolnie budować swoją grę i przewagę. Po wyrównanym początku (6:6, 10:10), wreszcie to się udało. Cerrad Czarni dobrze zagrywali, do tego dołożyli skuteczność na siatce i wykorzystywali błędy rywali. Po jednym z nich było 11:17. Chwilę później kolejny efektowny blok tego dnia dołożył Tomasz Fornal (12:19) i można powiedzieć, że był to gwóźdź do trumny w tym meczu dla MKS-u Będzin. Gospodarze nie byli już w stanie zagrozić podopiecznym trenera Roberta Prygla, którzy ostatecznie wygrali do 19 po autowej zagrywce Jakuba Peszko i w całym meczu 3:1 zdobywając niezwykle istotne punkty do ligowej tabeli, które znacznie przybliżają ich do awansu do najlepszej szóstki.

CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ
Autor jest również na Twitterze

ZOBACZ TEŻ: Konferencja prasowa przed ligowym meczem Cerrad Czarni Radom - Aluron Virtu Warta Zawiercie

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Cerrad Czarni Radom po awansie do PlusLigi [QUIZ - 1. CZĘŚĆ]


Znasz historię radomskiego sportu? Bez problemu rozwiążesz QUIZ





Cerrad Czarni przed sezonem 2018/19 [ZDJĘCIA - POZNAJ DRUŻYNĘ!]




[HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma




Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie